W Ministerstwie Zdrowia zbierze się sztab kryzysowy
Kraje europejskie coraz bardziej zaniepokojone są nowym, niebezpiecznym wariantem koronawriusa zwanym omikron. Ministerstwo Zdrowia nie zamierza czekać z założonymi rękami i już dziś zwołuje sztab kryzysowy, który podejmie pierwsze decyzje przeciwdziałające rozprzestrzenianiu się mutacji w Polsce.
Wariant omikron zbliża się do Polski. Kolejne kraje Europy odnotowują przypadki zachorowań na ten właśnie wariant i z niepokojem obserwują kolejny atak pandemii. Jak twierdzą eksperci, omikron wydaje się być nawet 500 razy bardziej zakaźny.
Kwestią czasu pozostaje więc pojawienie się wariantu w Polsce. W związku z tym nie ma czasu na to, by zwlekać z podejmowaniem drastycznych decyzji. Niektóre państwa już zamykają granice, a polski resort zdrowia zwołuje sztab kryzysowy.
Ministerstwo Zdrowia zwołuje sztab kryzysowy
- O 11:00 zbiera się sztab kryzysowy, w którym weźmie udział m.in. szef GIS. Będziemy pochylać się nad nowymi rozwiązaniami, bo sytuacja jest inna niż kilkanaście dni temu - przekazał w Polsat News wiceminister Waldemar Kraska.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jak podkreślił polityk, nowa mutacja "jest bardzo poważną sytuacją", której z uwagą przygląda się Polska. Rząd bierze podobno pod uwagę zawieszenie połączeń lotniczych z krajami południowej Afryki. Według informacji "Dziennika Gazety Prawnej", w spotkaniu o 11:00 wezmą udział przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz Państwowego Zakładu Higieny - Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.
Specjalny zespół ds. badań genomu
Poza sztabem kryzysowym, o godzinie 14:00 zbierze się specjalny zespół ds. badania genomu i mutacji wirusa SARS-CoV2, który działa w ministerstwie od 10 maja. Pierwsze spotkanie w sprawie omikrona miało odbyć się już tydzień temu.
– Rozmawialiśmy o tej sytuacji, bo jest dość dynamiczna, jeśli chodzi o pojawienie się nowej mutacji – powiedział Kraska.
Przypomnijmy, że kilka dni temu Adam Niedzielski wydał już pierwsze zalecenie do służb sanitarnych, by zwracały szczególną uwagę w wywiadach epidemicznych na zagadnienie kontaktu z osobami wracającymi z południa Afryki, w szczególności z RPA.
- Wszystkie osoby przylatujące z krajów Afryki południowej są badane, a wszystkie laboratoria badające sekwencję wirusa, jego genomu, pracują pełną parą, bo chcemy, aby jak najszybciej znaleźć nową mutację, jeśli się pojawi i ograniczyć takie ognisko - poinformował Kraska.
Czwarta fala w natarciu
Wiceminister zdrowia podał także najnowsze dane dotyczące zachorowań i zgonów na koronawirusa. W ciągu ostatniej doby odnotowano ponad 13 tys. nowych zakażeń, czyli o 6 proc. więcej w porównaniu z danymi sprzed tygodnia.
Ponadto, walkę z COVID-19 przegrało 18 osób, wobec ośmiu w ubiegły poniedziałek. Niepokojąco rośnie także liczba osób hospitalizowanych, ponad 1800 osób to pacjenci oddziałów intensywnej terapii.
Zdaniem Kraski, jesteśmy już blisko szczytu IV fali pandemii, ale liczba osób w szpitalach będzie wzrastać jeszcze przez około 2 tygodnie. Niestety, bardzo często do placówek medycznych zgłaszamy się w 10-12 dniu od wystąpienia pierwszych objawów, przez co bywa już za późno, by wdrożyć skuteczne leczenie.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Polsat News
