UOKiK nałożył 44 mln złotych kary na Santander Consumer Bank

UOKiK wziął pod lupę znany bank

Wątpliwości UOKiK wzbudziły dwie praktyki stosowane przez bank . Chodzi o wliczanie kosztów związanych z ubezpieczeniem do całkowitej kwoty kredytu oraz przysyłanie klientom propozycji zawarcia umowy, z których wielu nie otrzymało w ogóle kredytu lub miał on inne warunki.

W komunikacie opublikowanym na stronie internetowej UOKiK wyjaśniono, że konsument, który bierze w Santander Consumer Banku kredyt konsumencki wraz z ubezpieczeniem, może skredytować jego koszt. Jednakże bank bezprawnie wlicza koszt ubezpieczeniowych składek do całkowitej kwoty kredytu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Zgodnie z art. 5 pkt 6 i 7 ustawy o kredycie konsumenckim, bank powinien uwzględnić składkę z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia jedynie jako koszt kredytu tak jak na przykład prowizję. W przeciwnym wypadku całkowity koszt kredytu wydaje się mniejszy i bardziej atrakcyjny, a kwota wypłacana klientowi - wyższa - zaznaczono.

Niestety, nie jest to prawdą, gdyż do zapłacenia jest składka na ubezpieczenie, a kwota kredytu jest realnie niższa o kwotę tej składki. Pomimo decyzji prezesa UOKiK oraz wyroków sądów, bank nadal praktykuje takie rozwiązania.

SCB wprowadzał klientów w błąd

W ostatnich latach działania banku polegały na prezentowaniu informacji na temat całkowitej kwoty kredytu z jednoczesnym wprowadzaniem w błąd co do proporcji między całkowitą kwotą kredytu, a jego kosztem. W ten oto sposób oferta Santander Consumer Banku wydawała się lepsza od tej prezentowanej przez inne banki i naruszała interesy ekonomiczne konsumentów.

Takie praktyki wpływały również na uczciwość konkurowania między instytucjami finansowymi. Ponadto, Santander Consumer Bank wysyłał listy do wybranych, dotychczasowych klientów z informacją, że mogą wziąć kredyt konsumencki na atrakcyjnych warunkach.

Propozycje były tak sformułowane, że sugerowały gwarancję dostępności kredytu. Dopiero w oddziałach okazywało się, że rozwiązanie nie jest dedykowane wszystkim. Tomasz Chróstny uznał, że bank wprowadzał tym samym klientów w błąd. To działanie zostało już zaniechane.

Surowa kara finansowa

UOKiK podjął decyzję o nałożeniu na Santander Consumer Bank kary w wysokości 44 212 688 zł (38,2 mln zł za wliczanie składki z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia do całkowitej kwoty kredytu i 5,9 mln zł za wprowadzanie konsumentów w błąd).

Tak wielka kwota została zasądzona, biorąc pod uwagę długotrwałość praktyk oraz fakt, że bank miał świadomość, iż jego praktyka odbiega od praktyk stosowanych przez pozostałych uczestników rynku. Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.

Jak bezpiecznie wziąć kredyt?

Przed wzięciem kredytu warto zapoznać się z podstawowymi sformułowaniami i pojęciami, które stosują banki. Całkowita kwota kredytu to kwota, którą kredytodawca faktycznie wypłaca konsumentowi.

Z kolei, całkowity koszt kredytu to wszelkie koszty , które konsument ma ponieść w związku z umową, czyli wszystkie odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże oraz koszty tych usług dodatkowych (np. ubezpieczenia), których poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu (lub uzyskania go na danych warunkach).

Każdy pożyczkodawca przed zawarciem umowy musi przedstawić formularz informacyjny , w którym znaleźć można dane o kosztach zobowiązania, pobieranych opłatach.

W ciągu 14 dni można odstąpić od umowy o kredyt konsumencki. W takiej sytuacji konsument musi zwrócić odsetki za czas, w którym pieniądze były na jego koncie.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Dramatyczny wzrost cen pochówku i kremacji. Podwyżki o nawet 1200 złotych

• Żona Budki o "niszczycielskiej sile" Polskiego Ładu. Pokazała zdjęcie z Gliwic

• Andrzej Duda o "niepokojących sygnałach". Sugeruje utworzenie komisji ws. Pegasusa

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl źródło: uokik.gov.pl