Ujawnili prawdę o samochodzie Patryka Peretti. Dokonano groźnej modyfikacji
Pojawiły się nowe informacje dotyczące wypadku, który wydarzył się na moście Dębnickim w Krakowie, w którym zginął Patryk Peretti wraz z trzema innymi pasażerami. RMF FM nieoficjalnie podało, że żółte Renault, którym wówczas kierował syn Sylwii Peretti, przeszło znaczne zmodyfikowanie.
Nie żyje Patryk Peretti, syn Sylwii z "Królowych życia"
Niebawem minie miesiąc od tragicznego wypadku, w którym zginął Patryk Peretti oraz trzej jego koledzy, przebywający wówczas razem z nim w samochodzie. Auto, którym kierował syn Sylwii z “Królowych życia”, rozbiło się na moście Dębnickim w Krakowie . Jak podaje policja, kierujący Patryk Peretti poruszał się swoim żółtym Renault z nadmierną prędkością, a badania wykazały, że siedział za kierownicą, będąc pod wpływem alkoholu.
Nieoficjalne ustalenia dotyczące wyników badań toksykologicznych Patryka Peretti
Krakowska prokuratura poinformowała, że Patryk Peretti podczas kierowania samochodem miał we krwi 2,3 promila alkoholu. RMF FM ujawniło nieoficjalne informacje, które dotyczyły wyników badań toksykologicznych. Wynika z nich, że syn Sylwii Peretii podczas tragicznego wypadku znajdował się wyłącznie pod wpływem alkoholu, a w jego organizmie nie wykryto innych psychoaktywnych substancji.
Modyfikacje samochodu Patryka Peretti
RMF FM nieoficjalnie ustaliło, że samochód, którym poruszał się Patryka Peretti, przeszedł znaczne modyfikacje. Żółte Renault, które roztrzaskało się na moście Dębnickim w Krakowie, nie posiadało tylnej kanapy , a pasażerowie, który zajmowali miejsca z tyłu auta, siedzieli na tzw. pace. Wynika z tego, że w samochodzie znajdowały się wyłącznie dwa fotele umiejscowione z przodu pojazdu.
Informacje te nie zostały jeszcze potwierdzone przez krakowską prokuraturę. Wiadome jest jednak to, że śledczy zajmujący się sprawą wypadku, przeprowadzili dokładne oględziny wraku, który stał się miejscem śmierci czterech młodych mężczyzn.