Ujawnił, co McDonald's dodaje do frytek. "Zła wiadomość"
Frytki z McDonald's to nieodłączny element każdej wizyty w restauracjach tej sieci. Czemu zawdzięczamy ich niepowtarzalny smak? Okazuje się, że przygotowuje się je z użyciem pewnego zaskakującego składnika. Tiktoker ujawnił skrzętnie ukrywany sekret, przez który niektórzy na pewno więcej ich nie zamówią. McDonald's już skomentowało tę sprawę.
Frytki z McDonald's. Tiktoker ujawnia tajemnice fast-foodów
Kwestią nietypowego przygotowania frytek z McDonald's, ale także innymi ujawnionymi przez 26-letniego tiktokera tajemnicami znanych sieci fast-foodów poruszył New York Post. Ciekawostki na temat popularnych produktów ujawniane przez internautę cieszą się sporym zainteresowaniem w sieci.
Użytkownika o nicku @jordan_the_stallion8 obserwuje na platformie już ponad 9 milionów ludzi, zaś nagranie, które opisuje amerykańska gazeta, wyświetlono już 11,2 mln razy. Nie dziwne zatem, że i czytelnicy dziennika zareagowali na ujawnione sekrety z dużym oburzeniem. Jak brzmi prawda, która tak mocno poruszyła klientów McDonald's?
"Nasz nowy dom". Pierwszy taki przypadek w programie. Katarzyna Dowbor zaskoczyła fanówZdradził prawdę o frytkach z McDonald's. Wegetarianie będą w szoku
- Wiem też, dlaczego frytki McDonald's smakują inaczej, niż frytki wszystkich innych. To dlatego, że McDonald's przyrządza frytki z aromatem wołowiny zmieszanym z olejem roślinnym - rozpoczął tiktoker na nagraniu, które w mig stało się hitem Internetu. Kilka sekund później poczynił szczegółowsze wyjaśnienia.
- Właśnie dlatego frytki te smakują tak dobrze, ale również odmiennie od pozostałych. To prawdopodobnie zła wiadomość dla wegetarian - oświadczył, po czym zastrzegł, że jedynie w restauracjach zlokalizowanych na terenie Wielkiej Brytanii, Kanady i Australii frytki smaży się na zwykłym oleju. "Jeśli jesteś wegetarianinem, to bez obaw możesz zjeść je w tych miejscach" - podkreślił na TikToku.
Frytki z McDonald'sz dodatkiem aromatu wołowego
Dziennikarz New York Post był równie zdziwiony, co internauci, dlatego postanowił zweryfikować informacje u źródła. Skontaktował się z McDonald's i potwierdził doniesienia tiktokera. Takie informacje znajdują się także na oficjalnej stronie restauracji. Można tam przeczytać, że “pracownicy częściowo smażą pokrojone ziemniaki, używają mieszanek olejów, które zawierają aromat wołowy”. - Naturalny smak wołowiny zawiera hydrolizowaną pszenicę i hydrolizowane mleko jako składniki wyjściowe - czytamy w New York Post.
Tiktoker dzieli się swoją wiedzą w sieci, co nie do końca podoba się właścicielom popularnych restauracji z szybkim jedzeniem. 26-latek przyznał, że McDonald's skontaktował się z nim bezpośrednio, dopytując, jakie są jego źródła. - McDonald's wciąż bada, skąd znam tak wiele sekretów fast foodów - wyznał na Tiktoku, jednocześnie zapewniając, że nie zamierza zdradzać, skąd czerpie te zadziwiające nowiny. Wiedzieliście o tajemnicy frytek z McDonald's?
Źródło: New York Post, TikTok @jordan_the_stallion8
