Goniec.pl Rozrywka TVP ma problemy. Fani mają "dowody" na to, że "Rolnik szuka żony" jest ustawiony
kadry z programu "Rolnik szuka żony", prod. TVP, wyd. 2023r., TVP VOD

TVP ma problemy. Fani mają "dowody" na to, że "Rolnik szuka żony" jest ustawiony

26 września 2023
Autor tekstu: Kacper Kulpicki

10. sezon misyjnego programu "Rolnik szuka żony" dopiero się rozpoczął, a już wzbudza nieporównywalnie większe kontrowersje w porównaniu do poprzednich edycji. Widzowie zarzucili TVP obłudę, a na dowód rzekomej ustawki przedstawili swoje dowody. Dlaczego według fanów "Rolnik szuka żony" został skrzętnie wyreżyserowany i nie ma dużo wspólnego z prawdziwym życiem? Uwagę krytyków przykuł zwłaszcza jeden szczegół.

"Rolnik szuka żony" jest ustawiony? Fani nie mają wątpliwości

W nowych odcinkach "Rolnik szuka żony" widzowie poznali trzech rolników i dwie rolniczki. To bohaterowie z różnym temperamentem, jednak każdy z nich wzbudził wśród widzów spore emocje.

Anna usłyszała niezbyt zgrabne zaloty od weterana, który pisał listy nie tylko do niej, ale także do dwóch kandydatek z wcześniejszych serii. Agnieszka została skrytykowana za zbytnią wybredność i kpiny ze swoich potencjalnych kandydatów, zaś Artur i Waldemar zostali przedstawieni jako osoby z dwóch zupełnie różnych światów.

Marta Manowska każdemu z dżentelmenów dostarczyła listy od dziewcząt pragnących zawalczyć o ich względy. Widzowie nie mogli uwierzyć, że Artur dostał aż 141 zgłoszeń, a Waldemar tylko… 14. Ta zastanawiająca różnica została przez nich rozłożony na czynniki pierwsze. Do jakich wniosków doszli krytycy "Rolnik szuka żony"?

Agnieszka Holland ma ochronę. Po premierze "Zielonej granicy" pilnują jej całą dobę

"Rolnik szuka żony" to ustawka? "Coś kręcą"

- Ten program powinien nazwę zmienić. Waldemar to widać, jest prawdziwy rolnik. Chłopak pokazał się tak, jak powinien, a inni to raczej program pomylili - napisał jeden z oburzonych internautów.

- Z tymi listami w tej edycji to coś kręcą. Zawsze dostawali dużo listów, a tu Waldemar dostał tylko 14 i wszystkie w podobnych wielkościowo kolorowych kopertach. Może ludzie z TVP najpierw te listy sami czytali, wybierali te ciekawsze i pakowali w swoje koperty? - zastanawiał się kolejny użytkownik sieci na oficjalnym profilu "Rolnik szuka żony" na Facebooku.

Słowa krytyki skierowano także do osób odpowiedzialnych za dobór uczestników. Zarzucono im, że wybierają osoby z dużymi, bogatymi gospodarstwami, które pełne są drogich maszyn i samochodów. Podobnymi kryteriami pracownicy TVP według fanów kierują się także w wybieraniu poszukujących miłości kobiet.

-Te pierwsze edycje były takie naturalne, a teraz to wszystko na pokaz. Ten program już nie przypomina "Rolnik szuka żony". Prześcigają się, kto ładniejszy, bogatszy - napisał zniesmaczony widz show TVP.

- Dziewczyny studiujące prawo, psychologię czy prowadzące już swoją działalność. Gdzie taka przeprowadzi się i będzie przy krowach lub świniach pracować? To jest jak dla mnie tylko lansowanie się w tv - czytamy w mediach społecznościowych. Czy osoby z TVP rzeczywiście wcześniej czytają listy i tendencyjnie je odrzucają? Na ten temat już jakiś czas temu wypowiedział się reżyser "Rolnik szuka żony".

"Rolnik szuka żony". TVP czyta listy do uczestników? Reżyser zabrał głos

Reżyser Konrad Smuga wyjaśnił, że listy z zaproszeniem do wspólnych matrymonialnych przygód są czytane przez produkcję "Rolnik szuka żony". Wynika to z troski o bohaterów, jest też motywowane kwestiami proceduralnymi. Co jest skrupulatnie sprawdzane?

- C zy to nie jest żart, fake. Nie chcemy robić sobie żartów z uczuć naszych bohaterów. Bo to by była dla kogoś wielka przykrość, gdyby ktoś kogoś wybrał, a to by był żart - orzekł reżyser popularnego "Rolnika" w rozmowie z WP.

Podkreśli, że kontrolowane jest to czy nadawca rzeczywiście osobiście się zgłosił, potwierdzany jest też stan cywilny. Osoby, które mają już partnerów lub borykają się z niejasną sytuacją małżeńską, z reguły są odrzucane. Niestety, te wyjaśnienia najwyraźniej nie wystarczają fanom programu "Rolnik szuka żony".

Źródło: WP

Marta Manowska marzy o założeniu rodziny. Ale nie może
Uczestniczka programu "Rolnik szuka żony" była nękana. Ostrzega inne kobiety
Obserwuj nas w
autor
Kacper Kulpicki

Redaktor portalu Goniec.pl. Mam zdroworozsądkowe i niestereotypowe spojrzenie na to, co dzieje się na warszawskich salonach. Potrafię patrzeć na Gwiazdy w sposób życzliwy, acz przenikliwy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport