Trudno uwierzyć, kim jest żona Jerzego Stuhra. Przeżyli wspólnie ponad pół wieku

Jerzy Stuhr nie żyje

Informacja o śmierci Jerzego Stuhra pojawiła się w mediach we wtorek 9 lipca. Została ona potwierdzona przez syna aktora, Macieja Stuhra, w rozmowie z Onetem. Artysta znany z takich produkcji jak “Seksmisja”, “Kiler” “Kiler-ów 2-óch” czy “Tydzień z życia mężczyzny” miał 77 lat.

ZOBACZ TAKŻE: Trudno uwierzyć, jak dziś wygląda Pączuś z "Chłopaków do wzięcia". Widzowie będą zaskoczeni

Jerzy Stuhr zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi. Dwukrotnie przeszedł zawał, miał również udar mózgu, walczył również z nowotworem krtani. Przed rokiem wystąpiła u niego wznowa choroby, a artysta poddał się koniecznej operacji.

Nie żyje Jerzy Stuhr. Wiadomo, na co chorował, na jaw wyszły nowe fakty Czytaj dalej

Jerzy Stuhr żonę poznał jeszcze w przedszkolu

Jerzy Stuhr przez ponad 50 lat był mężem Barbary. Aktor w wywiadach wielokrotnie wyrażał zachwyt nad ukochaną, nie szczędząc jej czułych słów. Nie ukrywał, że jest ona dla niego ogromnym wsparciem. Małżonkowie doczekali się dwójki dzieci - syna Macieja oraz córki Marianny.

Barbara Stuhr była dla męża wsparciem i ostoją w momencie, gdy ten walczył o swoje zdrowie. Jak zdradziła w rozmowie z “Gazetą Krakowską”, każdy szczegół jest ważny, gdy chce się okazać miłość i zrozumienie w trudnych chwilach.

Najważniejsze? Być przy bliskiej osobie. Trzymać za rękę, pogłaskać, kiedy chce mu się pić, podać słomkę. Nakarmić, kiedy jest głodny. To są często trudne, fizjologiczne czynności. Dlatego trzeba je robić z delikatnością, miłością. Żeby ta druga osoba nie miała poczucia, że się poświęcamy - tłumaczyła.

ZOBACZ TAKŻE: Teresa Lipowska gorzko o młodych aktorach. Ma dla nich ważne rady

Barbara i Jerzy Stuhrowie spędzili ze sobą ponad 50 lat, a poznali się, gdy byli jeszcze dziećmi uczęszczającymi do przedszkola. Okazuje się jednak, że nie od razu zapałali do siebie uczuciem, a wręcz przeciwnie - mała Basia wówczas nie przepadała za swoim kolegą.

Jerzyk był niezgrabny, deptał koleżance po stopach i Basia była na niego wściekła za to, że pani kazała jej z nim tańczyć. Nie lubiła go wtedy, ale zapamiętała - można przeczytać w “Basia. Szczęśliwą się bywa”.

Ich kontakt na wiele lat się urwał. Spotkali się, gdy byli już znacznie starsi i wkraczali w dorosłe życie. Trafili na siebie przypadkiem, na schodach Wyższej Szkoły Muzycznej i PWST. Ślub cywilny wzięli w październiku 1971 roku, zaś kościelny oraz wesele odbyły się w Boże Narodzenie.

Przeżyli razem 53 lata. Jak zatem udało im się wytrwać tak długo? Barbara Stuhr w rozmowie z Weekend.gazeta.pl wyjaśniła, że wszelkie konflikty starali się rozwiązywać od razu.

Nigdy nie żyliśmy w konflikcie, nie miewamy cichych dni. Jak był problem, to się go rozwiązywało. Moim sposobem było pisanie listów - wyjaśniła.

Kim jest Barbara Stuhr?

Choć zwykle media rozpisują się o aktorskich dokonaniach Jerzego i Macieja Stuhrów, to również Barbara jest niezwykle utalentowana. Już od dziecka można było dostrzec jej zamiłowanie do muzyki. Zaczęła pobierać nauki gry na skrzypcach. 

Lata płynęła, a ona nie porzuciła swojej pasji. Wręcz przeciwnie, podjęła naukę w krajowskiej Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej. Została cenioną skrzypaczką.

Żona jest osobą dyskretną i świadomie pozostającą w cieniu rodziny. Choć i ona ma na koncie wiele sukcesów. Współzałożony przez nią w 1994 roku kwartet smyczkowy Amar Corde koncertował w Finlandii, Niemczech, Belgii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Danii, na Słowacji, Węgrzech, we Włoszech, w Kuwejcie, Jordanii i Emiratach Arabskich (...) Basia pełniła w kwartecie funkcje pierwszych skrzypiec. Swoją karierę muzyczną zakończyła w 2006 roku, otrzymując od ministra kultury medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis - pisał o swojej żonie Stuhr.