Trudno uwierzyć, co robią widzowie TV Republika, są bezlitośni dla TVN24. Mówi o tym cała Polska
W ostatnim czasie TV Republika wywołuje masę kontrowersji, które zalewają media i wywołują nie lada dyskusję wśród opinii publicznej. Stacja jednak nie mierzy się jedynie z krytyką, ponieważ na co dzień wspiera ją spora rzesza wiernych widzów i fanów. Teraz postanowili oni posunąć się do kolejnych działań mających na celu ocieplenie wizerunku ulubionego nadawcy. Trudno uwierzyć, co postanowili zrobić. Oto szczegóły.
Kontrowersje wokół TV Republika
TV Republika od dłuższego czasu wywołuje skrajne emocje wśród opinii publicznej. Zaczęło się już pod koniec 2023 roku, gdy do stacji przeszli pracownicy dotychczasowej TVP . Od tamtej pory wiele osób twierdzi, że nadawca jest ostatnim, pilnie strzeżonym “bastionem” PiS. Razem z dziennikarzami i politykami do stacji przeszli również widzowie, którzy na co dzień sympatyzują z prawicową stroną sceny politycznej . Okazuje się, że są oni bardzo oddani i chętnie bronią swojego ulubionego nadawcy przed kontrowersjami i zarzutami, których w ostatnim czasie pojawia się całkiem sporo.
Zaledwie kilka godzin temu informowaliśmy o słynnej już relacji na żywo z “zamachu stanu” w Polsce . Przypomnijmy, że całą sprawę szybko podchwycili dziennikarze TV Republika, którzy pojawili się pod gmachem Trybunału Konstytucyjnego, aby zrelacjonować to, co dzieje się na miejscu. Cała sytuacja wprowadziła wielu widzów w konsternacje, ponieważ okazało się, że na miejscu nie dzieje się absolutnie nic . Zdaniem części komentujących cała “relacja na żywo” wyglądała dość karykaturalnie.
- Co dzieje się teraz przed Trybunałem Konstytucyjnym? - zapytał Miłosz Kłeczek reportera znajdującego się pod gmachem TK,
- W tej chwili przed TK jest spokojnie, bo wydaje mi się, że też opinia publiczna na razie jest zaskoczona reakcją Bogdana Święczkowskiego. Ale należy oczekiwać, że będzie jakaś reakcja społeczna w związku z tym co dzieje się w Polsce - wyjaśnił znajdujący się na miejscu dziennikarz.
Teraz okazuje się, że widzowie TV Republika postanowili po raz kolejny stanąć w obronie nadawcy i ochronić go przed pojawiającymi się zarzutami. W tym celu zdecydowano się uderzyć w inne media . Trudno uwierzyć, do czego posunęli się fani telewizji. Oto szczegóły.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Fani TV Republika stanęli w obronie stacji
Okazuje się, że tym razem wierni widzowie stacji po raz kolejny postanowili uderzyć w konkurencyjnego nadawcę . Mowa oczywiście o TVN , z którym TV Republika od dłuższe czasu prowadzi niepisaną, medialną wojnę. Przypomnijmy, że jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że wspomniany nadawca zanotował spory wzrost oglądalności . Było to z 3,52 proc. do 5,42 proc., co stanowi dla niewielkiej do tej pory stacji ogromny sukces. Część z komentujących twierdzi, że do tak sporego wzrostu przyczyniły się zmiany w TVP oraz przejście części z twarzy telewizji do nowego nadawcy.
W tej kwestii pewną porażkę na swoim koncie zanotowało natomiast TVN24. Okazało się bowiem, że kanał zliczył diametralny spadek. Według zestawienia stworzonego przez Nielsen Audience Measurement stacja znalazła się dopiero na szóstym miejscu rankingu z 5,21 proc. udziałów. Jest to spora strata względem poprzedniego roku, gdy wynik ten wynosił 7,77 proc., a stacja informacyjna zajmowała pierwsze miejsce w swojej kategorii.
Okazuje się, że teraz władze TVN czeka kolejny cios ze strony miłośników przeciwników. Okazuje się bowiem, że część z widzów stając w obronie TV Republika, postanowiła wystosować do Krajowej Rady Radiofonii Telewizji oficjalną skargę na konkurencję . Wiemy, co dokładnie zarzuca się nadawcy z ul. Wiertniczej.
Widzowie TV Republika wysnuli poważne oskarżenia
Z dostępnych informacji wynika, że w sumie KRRiT zajmuje się dwiema skargami dotyczącymi TVN24 , które wpłynęły do rady w styczniu bieżącego roku. Z informacji, które przekazała portalowi Wirtualne Media Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa organizacji, wynika, że w obu przypadkach wszczęto standardowe procedury wyjaśniające.
ZOBACZ: Donald Tusk reaguje na "zamach stanu". To nagranie obiegło całą Polskę
Pierwsza ze skarg ma dotyczyć reportażu Marty Gordziewicz pt. “Republika propagandy”, który został wyemitowany w programie “Czarno na Białym” 28 stycznia 2025 roku. Autor wysłanej skargi zarzuca materiałowi “podżeganie do nienawiści wobec mediów związanych z Tomaszem Sakiewiczem”. Przypomnijmy, że materiał poruszał temat powiązań polityków Prawa i Sprawiedliwości z TV Republika . Cały reportaż został zapowiedziany przez dziennikarkę TVN24 następującymi słowami:
Pokażemy, jak partyjni nominaci wywindowali niszową telewizję i w końcu pokażemy, jak dzięki politycznemu wsparciu partyjna propaganda znalazła swój nowy-stary dom - usłyszeli widzowie.
W przypadku drugiej skargi ta ma odnosić się do relacji TVN24 z katastrofy samolotu w Waszyngtonie . Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło pod koniec stycznia bieżącego roku. Autor pisma, które trafiło do KRRiT, zarzuca stacji "rozpowszechnianie nieścisłych informacji dotyczących możliwych technicznych przyczyn katastrofy".
Warto dodać, że szczegóły dotyczące obu zarzutów nie zostały ujawnione. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji potwierdza jednak, że sprawy są w toku. Obecnie obie skargi są analizowane przez regulatora, który następnie oceni, czy doszło do naruszenia przepisów dotyczących mediów.
