Tragedia na dworcu PKP w Gnieźnie. Nie żyje mężczyzna
W czwartek około godziny 9:40 na dworcu PKP w Gnieźnie pociąg potrącił mężczyznę. Asp. sztab. Anna Osińska z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, potwierdza w rozmowie z Gońcem śmierć mężczyzny dodając, że "nie potwierdzono jeszcze jego tożsamości".
Wypadek na dworcu PKP w Gnieźnie
Do wypadku doszło na dworcu PKP w Gnieźnie. Około g. 9:40 pociąg osobowy Kolei Wielkopolskich relacji Mogilno - Poznań Główny, potrącił mężczyznę, który wskutek odniesionych obrażeń niestety zmarł. Śmierć mężczyzny potwierdza gnieźnieńska policja.
Wiemy, że potrącony mężczyzna nie żyje, ale jeszcze nie potwierdziliśmy jego tożsamości. Prawdopodobnie stanie się to w najbliższym czasie, o czym będziemy informować w naszych mediach społecznościowych - mówi w rozmowie z "Gońcem" asp. sztab. Anna Osińska z KPP Gniezno.
Wstrzymany ruch pociągów
Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Miejsce tragedii zostało zabezpieczone przez służby.
Po przyjeździe na miejsce zastaliśmy na torach martwego mężczyznę w średnim wieku, ubranego na ciemno. Ze względu na przykre widoki ciało zasłoniliśmy parawanem - mówi Radiu Poznań asp. sztab. Łukasz Kwieciński z PSP
Na czas pracy służb wstrzymany został ruch pociągów. Rozkładowa organizacja została przywrócona o g. 11:55.
W czasie działań służb i komisji tymczasowo z eksploatacji wyłączone były dwa tory na stacji Gniezno – informuje Radosław Śledziński z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Pociąg zatrzymał się dopiero w Pobiedziskach
Zdaniem ofiarą jest około 50-letni mężczyzna. Z policyjnych informacji wynika, że maszynista zatrzymał pociąg dopiero w Pobiedziskach. Pasażerowie kontynuowali podróż, przesiadając się do innego składu. W ostatnim czasie do podobnego zdarzenia doszło również w Puszczykowie, gdzie śmiertelnie potrącony został rowerzysta.