Tragedia na drodze, jest ofiara śmiertelna. Droga została całkowicie zablokowana

Kolejna tragedia na drodze

To kolejny śmiertelny wypadek na drodze, do którego doszło w piątek, 29 listopada. Wcześniej Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informowała o tragicznym zderzeniu dwóch pojazdów (busa i ciężarówki) na krajowej "10" między Bydgoszczą a Toruniem. W wyniku tego wypadku śmierć na miejscu poniósł jeden z kierowców.

Z kolei tuż po godzinie 15 na drodze krajowej nr 55 w miejscowości Martąg (pow. malborskim) zderzyły się samochód osobowy i ciężarowy. Na miejsce natychmiast ruszyły wszystkie służby.

ZOBACZ: Tragedia na pasach, nie żyje kobieta. Kierowca popełnił fatalny błąd

Została uwięziona we wraku

W wyniku zderzenia osobówki z pustą cysterną mniejszy z pojazdów został całkowicie zgnieciony. Jak podaje serwis malbork.naszemiasto.pl, wewnątrz została uwięziona kobieta . Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, aby ją wydostać. Niestety wówczas okazało się, że nie żyje.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że doszło do zderzenia czołowego. W zdarzeniu brały udział pojazd ciężarowy scania i osobowy renault. Śmierć na miejscu poniosła osoba kierująca osobówką - przekazała st. sierż. Martyna Orzeł, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

Droga całkowicie zablokowana

Wcześniej w mediach pojawiła się informacja, że auto osobowe stanęło w ogniu i jadąca nim osoba spłonęła. Policja jednak dementuje te plotki. Na miejscu tragedii pojawili się śledczy, w tym technik kryminalistyki i grupa dochodzeniowo-śledcza, którzy pod nadzorem prokuratora ustalą szczegółowe okoliczności wypadku. Ustalono, że kierowca ciężarówki był trzeźwy. Teren zabezpieczało sześć zastępów straży pożarnej z powiatu malborskiego.

Służby przekazały, ze tuż pod zdarzeniu droga została całkowicie zablokowana . Utrudnienia wciąż trwają (stan na godz. 17:15). Funkcjonariusze wyznaczyli objazd z DK 55 przez Nowy Staw, Laski, Tralewo, Kościeleczki na DK 55 od strony Malborka.