Tomaszewskiej już nie ma w Polsce. Gwiazda TVP znika, nie zobaczymy jej w „Pytaniu na śniadanie” szybko
Małgorzata Tomaszewska zaskoczyła swoich obserwatorów. Wszystko za sprawą zdjęcia, które zamieściła na InstaStory i podpisu, który się na nim znajduje. Okazało się, że prezenterka wraz z 6-letnim synem wylatuje z Polski. Co stoi za tą decyzją?
Małgorzata Tomaszewska jest gwiazdą Telewizji Polskiej
Małgorzata Tomaszewska prężnie rozwija swoją karierę w Telewizji Polskiej. Śmiało można, powiedzieć, że to jedna z najbardziej rozpoznawalnych prezenterek publicznej stacji. Widzowie mieli okazję oglądać ją podczas wielu wyzwań zawodowych, ponieważ była gospodynią największych wydarzeń TVP, a także pracuje jako prowadząca “Pytanie na śniadanie” w duecie z Aleksandrem Sikorą.
Życie prywatne pracownicy Telewizji Polskiej również jest udane. Małgorzata Tomaszewska jest mamą 6-letniego Enzo, a już niebawem na świecie powita swoją drugą pociechę, bowiem spodziewa się ona córeczki.
Mało kto wie, co dzieje w karawanie podczas transportu zwłok. Relacja z wnętrza auta wprawia w osłupienieJaką mamą jest Małgorzata Tomaszewska?
Małgorzata Tomaszewska, która już jest mamą, ma swoje poglądy dotyczące macierzyństwa i jest im zdecydowanie wierna. Prezenterka jest zdania, że dzieci powinny poznać smak dyscypliny i obowiązków, co pozytywnie może wpłynąć na ich przyszłość.
Pracownica TVP jakiś czas temu zdradziła, jakie zwyczaje obowiązują w jej domu. Okazało się, że jest ona zdecydowanie tolerancyjna, a zarazem niechuchającą na dziecko matką. Prezenterka uważa, że jeśli dziecko się przewróci, to ma się podnieść i zrozumieć, co przyczyniło się do tego, że upadł. Dodatkowo Małgorzata Tomaszewska uważa, że dzieciom należy zwracać uwagę i pilnować ich, by zachowywały się odpowiednio.
Małgorzata Tomaszewska wylatuje z Polski. Dlaczego?
Małgorzata Tomaszewska, pomimo tego, że jest aktywna w sieci, unika raczej opowiadania na tematy prywatne. Dlatego też jej obserwatorów zaskoczyło zdjęcie, które pojawiło się na InstaStory. Prezenterka zamieściła fotografię z pokładu samolotu. Opatrzyła je podpisem: “Babciu, lecimy do ciebie”. Czy to oznacza, że pracownica TVP zniknie z telewizorów?
Prezenterka, z tego, co możemy wywnioskować z opisu zdjęcia, ewidentnie wylatuje do swojej matki, Katarzyny Calińskiej-Moura, która mieszka wraz z mężem w Dubaju. Nie zdradziła jednak, jak długo będzie gościć u swojej mamy. Będziecie tęsknić za prezenterką?