"To dziecko jest opętane, dzwońcie po egzorcystę". Nagranie z chrztu podbija sieć
Chrzest odbywa się podczas mszy, która trwa około godziny. Najczęściej podczas tej ceremonii niemowlęta zasypiają lub płaczą. W tym przypadku było zupełnie inaczej. Mała dziewczynka, która za chwile miała stać się nową członkinią Kościoła Katolickiego, wykazywała z tej okazji dużą nadaktywność, czym wprawiła uczestników i księdza w niemałe zakłopotanie. - To dziecko jest opętane - pisali internauci, którzy obejrzeli nagranie ze świątyni.
Nietypowe zachowanie dziecka podczas chrztu
Pociecha, która mimowolnie stała się gwiazdą zamieszczonego na Instagramie nagrania, tuż przed przyjęciem sakramentu niepokojąco się ruszała. Ta nadpobudliwość była dość problematyczna, bo ksiądz miał trudności z odciśnięciem znaku krzyża na czole małej katoliczki.
Niemowę pozostawało usztywnione na rękach matki, jednak zamiast spokojnie się do niej przytulić, cały czas uparcie ruszało się na boki. Początkowo kapłan nie zwracał na to uwagi, lecz coraz śmielsze ruchy dziewczynki, która najprawdopodobniej próbowała wydostać się z objęć rodzicielki, nie umknęły także jego uwadze. Jak zareagował? Nie ma wątpliwości, że tak ekspresyjnym działaniem chrzczonej był wręcz szokowany.
Morakowo. Dramat drogowy o świcie. Nie żyje 60-letnia rowerzystkaNagranie z chrztu hitem sieci. "To dziecko jest opętane"
Niektórzy użytkownicy Instagrama nie byli pobłażliwi dla matki dziewczynki, której zarzucali, że powinna skutecznie ją uspokoić, by nie zakłócało przebiegu mszy. Pojawiły się także głosy w jej obronie, sugerujące, że dziecko po prostu chciało się bawić. - Plecy biednej mamusi. To jest bolesne, to najgorsze ruchy, jakie może wykonać dziecko, aby rozerwać mięśnie i naruszyć strukturę kości
- Próbuje zejść na dół. Niemowlęta robią tak, aby się wykręcić i uwolnić. Ona chce się bawić. Gdyby regularnie uczęszczała na msze, obserwowałaby je, ale to prawdopodobnie jedyny raz, kiedy ktoś zabrał ją do tego budynku, więc wolałaby zwiedzać - komentowali.
Internauci z większym poczuciem humoru wieszczyli, jakoby chrzczona dziewczynka wiła się w rękach matki dlatego, że nie chce przyjąć sakramentu. Swoje spostrzeżenia opisali w żartobliwym tonie. "Tak się zachowuje w wieku 8 miesięcy, to nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak będzie miała 18 lat", "Dziecko było zdezorientowane… Nie było pewne, czy bierze udział w chrzcie, czy egzorcyzmach", "To dziecko na pewno jest opętane, dzwońcie po egzorcystę".
Polskie celebrytki nie chcą chrzcić dzieci
Zazwyczaj maluchy są chrzczone podczas pierwszych miesięcy życia, zatem każdemu z nas trudno powrócić pamięcią do tamtego czasu. O swoim zachowaniu w kościele można dowiedzieć się od starszych świadków tego wydarzenia. Tej możliwości pozbawione zostają dzieci coraz większej rzeszy polskich celebrytek, które z różnych względów nie decydują się na chrzest dziecka.
Kilka dni temu poinformowała o tym ałorzata Rozenek, która do świątyni nie zabierze małego Henryka, pomimo że jej dwa starsi synowie dostąpili sakramentu. O obiekcjach wobec tego katolickiego zwyczaju mówiła także Lara Gessler i Agnieszka Kaczorowska. Czyżby był to nowy trend w polskim show-biznesie?
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL