Lewis Hamilton

Emocje po Grand Prix Meksyku nie opadły. Lewis Hamilton liczył na pierwsze podium w barwach Ferrari, ale jego szanse pogrzebała surowa kara czasowa. Decyzja sędziów o doliczeniu 10 sekund wywołała burzę — zarówno wśród kibiców, jak i w samym zespole z Maranello. Szef ekipy, Frédéric Vasseur, nie kryje frustracji i twierdzi, że kara była „nieproporcjonalna i źle zarządzona”.

Lewis Hamilton miał wypadek podczas kwalifikacji Grand Prix Austrii. Kierowca Mercedesa wypadł z trasy i przez to nie zakończył piątkowego wyścigu na premiowanym miejscu. Zwycięzcą był jego największy konkurent Max Verstappen.Na szczęście Hamiltonowi nie stało się nic złego, ale sytuacja wyglądała dość niebezpiecznie. Pozostał jedynie gorzki smak złego miejsca na torze w sobotnim wyścigu.

Lewis Hamilton zakończy karierę? Jeszcze niedawno wydawało się, że Brytyjczyk uporał się z porażką w kontrowersyjnych okolicznościach na ostatnim okrążeniu sezonu i w nowym sezonie wróci na tor. Jednak innego zdania jest były szef Formuły 1 Bernie Ecclestone. - Nie sądzę, by wrócił - przekazał.Lewis Hamilton był o 14 sekund od swojego ósmego w karierze tytułu mistrza świata Formuły 1. Brytyjczyk prowadził niemal przez całe Grand Prix Abu Zabi, które kończyło sezon. Na ostatnim okrążeniu 36-latek w kontrowersyjnych okolicznościach został wyprzedzony przez Maxa Verstappena i to Holender został nowym mistrzem świata.