Laura Łącz największą popularność zdobyła swoim występem w serialu “Klan”. Mimo upływu lat aktorka nadal pozostaje aktywna zawodowo i spełnia się m.in. jako konferansjerka czy pisarka. Wiele osób zastanawia się, czy wynika to z jej niskiej emerytury. Gwiazda postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości.
Laura Łącz od lat cieszy się ogromną sympatią publiczności. Choć wielu fanów zna ją głównie z roli Gabrieli Wilczyńskiej w popularnym serialu "Klan", jej życie prywatne i zawodowe pełne jest fascynujących wątków. Nie brakuje w nim niestety samotności.
Laura Łącz to jedna z tych aktorek, które przez lata zachwycają niebywałą urodą. Okazuje się, że aktorka ma za sobą dwa małżeństwa, a teraz nie obawia się przyznać, że chętnie romansuje ze znacznie młodszymi mężczyznami. Jej ukochany odszedł przeszło 20 lat temu. Zostawił jej jednak wspaniałą pamiątkę. Jak wyglądało kiedyś życie miłosne aktorki?
Laura Łącz była czwartą i ostatnią żoną Krzysztofa Chamca. Ich ślub był zdecydowanie spontaniczną decyzją. Aktorka zdradziła, że na tę okazję kupiła sukienkę w komisie, a makijaż wykonała sobie sama. Co ciekawe, z jej fryzurą ślubną łączy się interesująca historia, ponieważ Laurę Łącz do ślubu czesała Magda Gessler.
Nie żyje Dominik Kuta. Muzyk był członkiem zespołu Czerwone Gitary. O ponurej wieści, która pojawiła się w mediach 8. marca, poinformował Zbigniew Hołdys. Zmarły przez kilka lat był związany z popularną aktorką występującą w “Klanie”. Jak wyglądało jego życie?
Laura Łącz miała zaledwie 18 lat, gdy zdecydowała się wyjść za mąż. Jej wybrankiem był gitarzysta Czerwonych Gitar Dominik Kuta. Rodzice nigdy nie zaakceptowali tego związku - nie chcieli, by ich ukochana córka wiązała się z "szarpidrutem".