Karolina Rosińska pojawiła się w dwóch kultowych polskich produkcjach, ale kariera aktorska nie była jej pisana. Dziś artystka spełnia się w zupełnie innej roli. 2 czerwca gwiazda skończyła 48 lat. Po występie w "Uprowadzeniu Agaty" Karolinie Rosińskiej wróżona była wielka kariera. Niestety, los zadecydował inaczej. Karolina Rosińska. Początki blasku Swoją przygodę z kinem Karolina Rosińska zaczęła od przypadku. Na początku lat 90. 16-latka z Piotrkowa Trybunalskiego wybrała się na casting do zagranicznej produkcji, by towarzyszyć swojej koleżance. Ostatecznie, to właśnie ona wpadła w oko producentom, którzy zatrudnili ją do swojego filmu. Zachęcona sukcesem wzięła udział w kolejnym przesłuchaniu, tym razem do nowego filmu Marka Piwowskiego, twórcy kultowego "Rejsu". Chodziło o "Uprowadzenie Agaty", inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami opowieść o nastolatce uciekającej z domu z powodu niezaakceptowanej przez jej rodziców miłości. Główna rola w filmie z gwiazdorską obsadą (swoją ostatnią kreację stworzyła tu Pola Raksa) i masa pozytywnych recenzji sprawiła, że Karolina Rosińska z miejsca stała się gwiazdą. Wkrótce po pojawieniu się w "Uprowadzeniu Agaty" i kilku innych filmach, aktorka zdecydowała się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Osiedliła się w Los Angeles, gdzie miała z pewnością nadzieję na możliwość wypłynięcia na szerokie wody. Z Ameryki do Polski, z Polski do Ameryki W USA Karolina Rosińska podjęła edukację, a nawet wyszła za mąż. Jej małżeństwo nie przetrwało jednak długo. Jak sama przyznaje, podczas wyjazdu do Polski poznała kogoś, co poskutkowało rozpadem jej związku. Podczas pobytu w ojczystym kraju, nakręciła drugi z filmów, z których dziś jest najbardziej znana. Chodzi o "Poranek kojota" Olafa Lubaszenki - komedię, w której wcieliła się w piosenkarkę Noemi. Film był kolejnym wzlotem Karoliny Rosińskiej, który ponownie otworzył jej drzwi do kariery. Niestety, również i tym razem wszystko spaliło na panewce, a podróżując pomiędzy USA i Polską, aktorka nie podjęła już nigdy pracy przy żadnej znaczącej produkcji. Wkrótce związała się z Piotrem Bukowieckim, który pracował wówczas jako instruktor nurkowania. Para doczekała się dwójki potomstwa: córki Vivian i syna Melchiora. Małżeństwo ponownie zakończyło się rozwodem, a były mąż Rosińskiej związał się wkrótce z Dorotą Gardias, a następnie z Edytą Herbuś, z którą jest do dzisiaj. Vivian Bukowiecka świetnie dogaduje się z nową miłością swojego taty. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Edyta Herbuś (@edytaherbus) Nowa rola Karoliny Rosińskiej Gwiazda "Uprowadzenia Agaty" pojawiała się jeszcze na ekranie grając epizody w popularnych polskich serialach takich jak "Pierwsza miłość", czy "Ojciec Mateusz". Od czasu "Poranka kojota" nie otrzymała jednak żadnej znaczącej roli. Karolina Rosińska skupiła się na wychowywaniu dzieci, a wkrótce podjęła pracę jako nauczycielka angielskiego. Choć zatrudnienie miało być czasowe, aktorka bardzo dobrze odnalazła się w nowym zawodzie. Po latach wyznała, że nigdy nie potrafiła przyzwyczaić się do blichtru i błysku fleszy, a medialne zainteresowanie było dla niej męczące. Choć uznawana była za materiał na gwiazdę, sama tak się nie czuła. W mediach społecznościowych zauważalne jest zaangażowanie Karoliny Rosińskiej we wsparcie ukraińskich uchodźców, cierpiących z powodu wojny toczącej się w ich kraju. Aktorka wielokrotnie udostępnia posty artystów zza naszej wschodniej granicy, przebywających obecnie w Polsce i poszukujących zatrudnienia. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Ciąża w rodzinie Królikowskich. Małgorzata Ostrowska-Królikowska znowu zostanie babcią?„M jak miłość”. Do obsady dołączył nowy aktor, który uwiedzie serialową Magdę. „Mucha nie siada"Jennifer Lopez pokazała zdjęcie w bikini. Opadły nam szczęki, gwiazda wygląda nieziemskoŹródło: goniec.pl, plejada.pl
