Marek Sikora był jednym z popularniejszych aktorów okresu PRL. Artysta rozkochał w sobie wiele kobiet, w tym Grażynę Wolszczak, która została jego żoną. Ich szczęście nie trwało jednak długo. Gwiazdor zmarł niespodziewanie w wieku zaledwie 36 lat.
Marek Sikora już za młodu zdobył sporą popularność i wszystko wskazywało na to, że czeka go wielka aktorska kariera. Powodzenie nie opuszczało go także w życiu prywatnym - z ukochaną Grażyną Wolszczak udało mu się stworzyć rodzinę. Niestety, tę sielankę przerwała wielka tragedia. Co dokładnie się wydarzyło?
Grażyna Wolszczak powiedziała, co sądzi o celebrytach, którzy narzekają na swoje emerytury. Sama zabezpieczyła swoją przyszłość w zgoła inny sposób. Aktorka nie ufa ZUS-owi i zadbała o własny plan.
Grażyna Wolszczak, pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego, wciąż wygląda znakomicie. Czemu zawdzięcza tak doskonałą formę? To oczywiście geny, ale nie tylko. Aktorka prowadzi zdrowy tryb życia, często ćwiczy i uważa na niezdrowe produkty żywieniowe. Na właściwe jedzenie zwraca największą uwagę, co dało solidny efekt. Gwiazda "Na Wspólnej" zrzuciła kilka zbędnych kilogramów. Zbawiennym była eliminacja z diety tylko jednego składnika.
Grażyna Wolszczak doświadczyła pożaru we własnym bloku. Pokazała zdjęcia zniszczonego mieszkania w luksusowym apartamentowcu. Postanowiła ostrzec swoich obserwujących - okazało się, że wielu z nich nie skorzystało z podstawowej rzeczy, która mogłaby bardzo im pomóc w podobnej sytuacji. Aktorka podsłuchała rozmowy swoich sąsiadów i była przerażona. Postanowiła zwrócić się do swoich obserwujących i wszystkich ostrzec.