14. lata minęły 43 lata od śmierci legendarnej polskiej wokalistki. Anna Jantar zginęła w katastrofie lotniczej samolotu Ił-62 Mikołaj Kopernik lecącego z Nowego Jorku do Warszawy. Natalia Kukulska postanowiła oddać hołd ukochanej mamie.
14 marca 1980 roku doszło do katastrofy samolotu IL-62 "Mikołaj Kopernik". W wyniku tragicznego wypadku zginęło 10 członków załogi i 77 pasażerów. Wśród nich znajdowała się jedna z największych gwiazd polskiej estrady Anna Jantar.
Natalia Kukulska świętowała studniówkę swojej córki Ani. Maturzystka już niedługo będzie musiała skupić się na egzaminie dojrzałości, ale podczas imprezy miała jeszcze szansę pokazać swój talent wokalny. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo podobna jest do swojej babci.
Natalia Kukulska w wieku 4 lat przeżyła tragiczną utratę swojej rodzicielki, Anny Jantar. Mimo że wówczas była tylko dzieckiem, często wspomina mamę w wywiadach. W jednym z ostatnich zwierzyła się nieco bardziej, opowiadając o swojej tęsknocie. Z rozrzewnieniem wróciła do nielicznych chwil, które udało jej się zapamiętać z tej życiowej tragedii.
Anna Jantar była jedną z pasażerek samolotu lecącego z Nowego Jorku, który rozbił się w pobliżu warszawskiego lotniska Okęcie 14 marca 1980 r. Dopiero po latach poznaliśmy więcej szczegółów tego tragicznego zdarzenia. Na wracającą ze Stanów piosenkarkę czekał mąż, Jarosław Kukulski, oraz czteroletnia córka Natalia.
Jakiś czas temu media obiegły doniesienia o kolejnej biograficznej produkcji TVP. Z informacji wynikało, że stacja rzekomo postanowiła nakręcić serial o tragicznie zmarłej Annie Jantar. Okazuje się jednak, że plany te do tej pory nie zostały skonsultowane z rodziną zmarłej artystki. Natalia Kukulska w rozmowie z dziennikarzami "Pomponika" przyznała, że do tej pory nie przeprowadziła żadnej rozmowy z TVP w sprawie serialu o swojej mamie. Anna Jantar była jedną z najbardziej popularnych polskich wokalistek, a swoją karierę rozwijała nie tylko w kraju, ale również poza jego granicami. Artystka koncertowała w Europie, a także Stanach Zjednoczonych. Jej rozwijającą się karierę przerwała jednak wielka tragedia.
Anna Jantar zginęła w katastrofie samolotu 42. lata temu. Artystka miała wtedy niecałe 30 lat, pozostawiła w żałobie męża, Jarosława Kukulskiego, i córkę, Natalię. Ta poszła w ślady mamy i tworzy muzykę. 14 marca wspominała rocznicę jej śmierci.Jantar była jedną z największych gwiazd polskiej piosenki w latach 70. Kochali ją wszyscy, a jej śmierć wstrząsnęła światem muzyki na długo.