Ich związek wywołał niegdyś duży skandal. Andrzeja Łapickiego i Kamilę dzieliło 60 lat, jednak na przekór złośliwym, postanowili zbudować wspólną przyszłość, którą przerwała śmierć aktora. Dużym zaskoczeniem był również fakt, że artysta nie uwzględnił swojej młodej żony w testamencie. Czym obecnie zajmuje się Kamila Łapicka?
Kamila Łapicka była gwiazdą kolorowej prasy przez kilka lat. Media zainteresowały się nią, kiedy wzięła ślub ze starszym o 60 lat aktorem, Andrzejem Łapickim. Gdy umarł, ślad po niej nagle zaginął. Dziś wdowa mieszka poza granicami Polski, zupełnie zerwała nie tylko z poprzednim środowiskiem, ale także wizerunkiem. Niebywałe, jak teraz wygląda i czym się zajmuje.
Andrzej Łapicki tuż przed śmiercią zmienił początkowe zapisy w testamencie i pozbawił swoją młodą żonę sporego majątku. Wiadomo, dlaczego zdecydował się na ten odważny krok.
Tym związkiem w pewnym momencie żyła niemal cała Polska. Opinią publiczną wstrząsnęła wówczas informacja dotycząca relacji, jaka łączyła Andrzeja Łapickiego z młodszą od niego o 60-lat Kamilą. Choć była to wielka miłość, aktor nie uwzględnił swojej ukochanej w testamencie.
Beata Tyszkiewicz przed laty uchodziła za niebywałą piękność, która mogłaby mieć prawie każdego mężczyznę wręcz na skinienie palca. Do tej pory urzeka niezwykłą klasą. O jej małżeństwach, rozstaniach i romansach było bardzo głośno. Mało kto jednak wie, że miała być zakochana w jednym z polskich aktorów, jednak na drodze do ich szczęścia stał ważny problem - artysta był wówczas żonaty.
Kamila Łapicka została żoną 60-lat starszego Andrzeja Łapickiego, przez co para wzbudziła spore kontrowersje w polskim show-biznesie. Skandalu nie brakowało także po śmierci aktora, kiedy okazało się, że wbrew wcześniejszym zapewnieniom kompletnie pominął żonę w testamencie. Czym aktualnie zajmuje się Kamila Łapicka? Niektórzy z pewnością będą zaskoczeni.
Andrzej Łapicki na krótko przed śmiercią zmienił swój testament. Według nowej woli aktora, jego żona Kamila Mścichowska została wykluczona ze spadku. Wiemy, czym zajmuje się dziś wdowa po legendarnym artyście. Związek Andrzeja Łapickiego z młodą kobietą był nie lada skandalem, ale aktor zdawał się tym nie przejmować. Wkrótce związek przestał być jednak bajką. Andrzej Łapicki i Kamila Mścichowska Andrzej Łapicki to bez wątpienia jeden z najwybitniejszych polskich aktorów. Jego niezapomniane kreacje we "Wszystko na sprzedaż", "Ziemi obiecanej" i dziesiątkach innych niezwykłych filmów na zawsze pozostaną w pamięci widzów. Mimo ogromnego dorobku, w ostatnich latach jego życia prasa dużo więcej miejsca poświęcała jego życiu prywatnemu. Wszystko za sprawą młodszej o 60 lat kobiety, z którą zaczął się spotykać. Kamila Mścichowska, bo tak nazywała się wybranka Andrzeja Łapickiego skradła serce aktora. W wywiadach artysta nie krył swojej obojętności względem plotek i pomówień. Cieszył się życiem u boku dużo młodszej partnerki. Do tego stopnia, że wkrótce para postanowiła wziąć ślub. Niestety, niedługo po ceremonii zaczęły się pierwsze kłopoty. Wydawać mogłoby się, że bajka prysła. A może nigdy nie była prawdziwa?Zmiana testamentu Informacje o kryzysie w związku Andrzeja Łapickiego szybko zniknęły z myśli jego fanów, gdy 21 lipca 2012 r. zostali oni zaskoczeni wiadomością o jego śmierci. Najbliżsi aktora musieli jego otrzeć łzy i zająć się jego testamentem. W skład spadku wchodziło m.in. trzypokojowe mieszkanie w Warszawie, auto oraz spore oszczędności - mówiło się, że ich suma sięgała ok. miliona złotych. Wydawało się, że wszystkie wspomniane dobra przypadną wdowie po artyście. Wkrótce okazało się jednak, że tuż przed śmiercią Andrzej Łapicki zmienił swój testament. Niemal wszystko, co miał, przepisał swojej córce, podczas gdy Kamila Mścichowska nie otrzymała nawet grosza. Żona aktora zajęła się pisaniem o teatrze, prowadziła też bloga w internecie. Jak donosi serwis Pomponik, dziś była muza gwiazdy "Wszystko na sprzedaż" chętnie wyjeżdża do Hiszpanii, gdzie odnaleźć może spokój i wytchnienie od problemów. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Jerzy Połomski dopiero po latach wyjawił sekret. „O tym nie mówiłem”, wiele osób zastanawiało się nad jego fryzurą„Wiadomości” nie nadążają za zmianami w TVP. Widzowie byli zaskoczeni, gdy na wizji znów ujrzeli Zenka Martyniuka26 lat młodsza od męża Anna Cieślak obsypuje Edwarda Miszczaka pochwałami. „To mały wielki człowiek”Źródło: pomponik.pl