Agnieszka Dygant niebawem będzie świętować 51. urodziny. Pomimo nieubłaganie upływającego czasu, aktorka nadal cieszy się znakomitym i nienagannym wyglądem. Jaka jest jej recepta na urodę? Postanowiła zdradzić swoje tajniki.
Agnieszka Dygant pochwaliła się na Instagramie swoim mieszkaniem w Warszawie. Postawiła na klasyczny styl i dopracowała każdy najmniejszy detal. Uwagę przyciągają designerskie dodatki i ciepłe kolory wnętrz. Jest z klasą?
Widzowie "Dzień dobry TVN" przywykli do tego, że produkcja codziennie stara się ich zaskoczyć i dostarczyć mnóstwa emocji. W jednym z ostatnich odcinków programu udało się jednak wzbić na szczególnie wysoki poziom. Bohaterką była Agnieszka Dygant.
"Listy do M.": Agnieszka Dygant i Piotr Adamczyk promują nową część uwielbianej świątecznej komedii. Z tej okazji aktorka zamieściła zdjęcie ze swoim kolegą z planu, wykonane 36 lat temu. Gwiazdor znany z roli papieża postanowił odpowiedzieć.
Agnieszka Dygant przeszła zabieg medycyny estetycznej? Choć ostatnie zdjęcie gwiazdy mogłoby tak sugerować, ta stanowczo zaprzecza. Złudzenie powstało na bazie jednego elementu, którego wcześniej u aktorki nie widzieliśmy. Wszystko wskazuje na to, że "Botoks" Patryka Vegi to jedyny botoks, z którym do czynienia miała do tej pory Agnieszka Dygant. Agnieszka Dygant zadziwia internautów Agnieszka Dygant to popularna polska aktorka, która serca widzów podbiła kreacjami rezolutnych i pewnych siebie kobiet. Publiczność pokochała ją za rolę Marioli w "Na dobre i na złe", a jakiś czas później niani Frani w jednym z sitcomów TVN. W ostatnim czasie gwiazda jest niemal etatowo zatrudniana przez Patryka Vegę; pojawia się też w kolejnych częściach serii komedii romantycznych "Listy do M". Stale obecna jest również w mediach społecznościowych. To właśnie tam fani natrafili ostatnio na jej zdjęcie na profilu Beaty Ścibakówny. Wielu z nich było zaskoczonych zadziwiającą przemianą artystki. Obserwując fotografię można zobaczyć element, którego wcześniej u niej nie widziano. Usta Agnieszki Dygant wydają się być bowiem większe niż do tej pory. O co chodzi? Czyżby zdecydowała się na zabieg medycyny estetycznej, a może w grę wchodzi coś innego? Sama zainteresowana postanowiła wyjaśnić sprawę. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Beata Ścibakówna (@beata_scibakowna_official) Co z tą Agnieszką Dygant?Wszystko wskazuje na to, że Agnieszka Dygant nie poddała się żadnemu zabiegowi upiększającemu - tak przynajmniej sama twierdzi. Efekt "dużych ust" wynika z noszenia aparatu ortodontycznego, na który się zdecydowała. instagram.com/agnieszka_dygant_official- Czy robię sobie jakieś rzeczy związane z medycyną estetyczną? Nigdy nie używałam żadnych wypełniaczy, żadnych botoksów. Jak widzicie, wszystko się tutaj rusza, wszystko się zmienia. Jest inna żuchwa, inny rysunek ust i inny rysunek zębów. To nie jest jeszcze efekt końcowy - wyjaśniła gwiazda w instagramowej relacji. Agnieszka Dygant podkreśla, że aparat, w kwestiach estetycznych, najlepiej prezentuje się u osób, które mają małe zęby. Jak przyznaje, sama ma duże, a z tym wiązać może się efekt, który zauważyli internauci.Chęć naprawienia niedoskonałości zgryzu był jednak dla aktorki najważniejszy. "U mnie był problem tyłozgryzu" poinformowała artystka. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Anita Lipnicka pokazała córkę, ma niepolskie imię. Każdego zaskoczy, kto jest jej ojcemIzabella Krzan wypoczywa na Mazurach. Niestety, doszło do bolesnego incydentuByła żona Jana Englerta jest poważnie chora. Przebywa w specjalistycznym ośrodkuŹródło: goniec.pl