Tak Karol III nazywa księżną Kate. To mówi wiele o ich relacji
Księżna Kate, odkąd tylko dołączyła do brytyjskiej rodziny królewskiej, ma wyjątkową relację z królem Karolem III, który nigdy nie ukrywał, że jest bardzo przychylny wobec swojej synowej. Królewski informator zdradził, jakim określeniem monarcha zwraca się do księżnej Kate.
Księżna Kate i król Karol III wspierają się w chorobie
Zanim ujawniono, że księżna Kate choruje na nowotwór, stwierdzono go także u króla Karola III. Oboje muszą w ostatnim czasie dużo odpoczywać i przechodzić rozmaite zabiegi, by wrócić do zdrowia. W odzyskiwaniu sił pomaga fakt, że nawzajem okazują sobie wsparcie i doskonale się rozumieją.
Król Karol III już przed ceremonią zaślubin księcia Williama z księżną Kate okazywał swojej przyszłej synowej sympatię, bo odkrył, że ona tak samo jak on kocha muzykę klasyczną. Wobec tego osobiście dbał, by oprawa ślubu była taka, jak należy.
Cezary Pazura niedawno stracił ojca, teraz zabrał głos. "Ból zostaje"Król Karol III traktuje księżną Kate jak córkę. Tak ją nazywa
Król Karol III nigdy nie ukrywał, że księżna Kate jest jego “ulubioną synową”. Informatorzy ze środowiska royalsów donosili, że takiego sformułowania król używa przy wielu okazjach. Okazuje się, że nie tylko tak ją nazywa. Dla Króla Karola III żona księcia Williama jest kimś znacznie ważniejszym. Magazyn Closer przekazał doniesienia osoby z otoczenia brytyjskiej rodziny królewskiej.
Nazywa ją "córeczką". Mówi, że to jego córka, której nigdy nie miał. Przekonał się o tym jeszcze bardziej właśnie teraz, gdy oboje walczą z chorobą.
Opinia publiczna zachwycona bliskością króla Karola III i księżnej Kate
Wzruszające czyny króla Karola III wobec swojej ukochanej synowej za każdym razem wywołują zachwyt. Tak jak na przykład przy okazji królewskich urodzin. Według etykiety podczas publicznych wystąpień miejsca przy panującym monarsze powinna zająć małżonka, tak też się stało, i następca tronu – książę William. W czasie parady Trooping the Colour, to księżna Kate stała po prawej stronie króla Karola III. Ten prosty gest bardzo poruszył uczestników wydarzenia i później długo zachwycał internautów.
