Tajemnicza śmierć to dopiero początek. Obok służby znalazły drugiego człowieka
W piątek 6 października wieczorem strażacy wyciągnęli z wody ciało mężczyzny z zalewu Kamionka w Suchedniowie (woj. świętokrzyskie). Podczas akcji ratunkowej okazało się, że całkiem niedaleko na brzegu, leży inny, nieprzytomny mężczyzna.
Ciało odnalezione w zalewie. W akcji wszystkie służby
Do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej 6 października wieczorem wpłynęło zgłoszenie o dryfującym ciele człowieka w zalewie Suchedniów. Służby natychmiast udały się pod wskazany adres. Na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o ciele człowieka dryfującym na wodzie. Nasze działania polegały na pomocy policji w wyłowieniu tej osoby. Po wyciągnięciu na brzeg oraz przybyciu na miejsce ZRM lekarz stwierdził zgon - przekazali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchedniowie
Mężczyzna nie żyje, niedaleko odnaleziono kolejnego nieprzytomnego
Zanim na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, to strażacy prowadzili reanimację mężczyzny. Przybyły lekarz stwierdził zgon. W międzyczasie służby odnalazły w pobliżu drugiego nieprzytomnego człowieka.
- W trakcie prowadzonych działań w pobliżu zdarzenia znaleziono nieprzytomnego mężczyznę z zachowanymi funkcjami życiowymi. Po udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy został przekazany pogotowiu ratunkowemu i pojechał do szpitala - mówi w rozmowie z portalem Skarzysko24.pl Rafał Maciejczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej.
Śledczy będą wyjaśniać szczegóły zdarzenia
Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Śledczy wstępnie ustalili, że oba zdarzenia nie są ze sobą powiązane.
Jak podaje Echodnia.eu, w sobotni poranek 7 października Anna Sławińska z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej informowała, że funkcjonariusze nadal nie znają danych mężczyzny, którego zwłoki wyciągnięto z zalewu. W najbliższym czasie będą wyjaśniać szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Źródło: skarzysko24.pl, Echodnia.eu