Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Szwecja. 10-latka zmarła po upadku ze szkolnego dachu. Służby mają niepokojące podejrzenia
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 24.05.2023 19:06

Szwecja. 10-latka zmarła po upadku ze szkolnego dachu. Służby mają niepokojące podejrzenia

świeczka
Twitter/Nyheterna/sydsvenskan, Pixabay/Arcaion

Tragiczne doniesienia ze szwedzkiego miasteczka Svedala. Nie żyje 10-letnia dziewczynka, która odniosła śmiertelne obrażenia po tym, jak spadła ze szkolnego dachu. Służby wstępnie wykluczyły udział osób trzecich w dramacie. Mają za to inne, równie niepokojące podejrzenia.

Szwecja. 10-latka spadła z dachu szkoły i zginęła

Mrożące krew w żyłach wydarzenia rozegrały się w położonej na południu Szwecji Svedali w niedzielę 21 maja. 10-letnia uczennica tamtejszej szkoły parafialnej wspięła się na dach placówki i spadła z wysokości ok. 10 metrów.

Dziewczynka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala w Malmö, gdzie trwała zacięta walka o jej życie. Niestety, pomimo starań medyków, sprawa miała najgorszy z możliwych finałów.

Zaskakujące zakończenie "Wiadomości" TVP. Michał Adamczyk w ostatniej chwili wydał oświadczenie

Niebezpieczne incydenty zdarzały się już wcześniej

Szwedzki dziennik “Dagens Nyheter” zwraca uwagę, że przesiadywanie dzieci na dachu szkoły w Svedali miało miejsce już w przeszłości. Nie jest to zresztą trudne, bowiem wystarczy, że przejdzie się przez otwarte drzwi i wejdzie po schodach lub też wespnie się po niższych, sąsiednich budynkach.

- W miarę możliwości staramy się temu zapobiegać. Zatrudniamy na weekendy firmę ochroniarską - powiedział Fredrik Aksell, dyrektor wydziału edukacji w urzędzie gminy Svedala.

Opisywana tragedia miała jednak miejsce w czasie długiego weekendu, gdy w szkole nikogo nie było. Dyrekcja zapowiedziała po wszystkim, że budynki zostaną skontrolowane, a oddzielne dochodzenie wszczęła policja.

Dziewczynka mogła brać udział w wyzwaniu z TikToka

Służby ustalają okoliczności wypadku, ale są niemalże pewne, że w tragedii nie brały udziału osoby trzecie. Strażnik miejski Paul Nilsson uważa natomiast, że upadek uczennicy mógł być wynikiem wyzwania na TikToku lub Snapchacie, które zdarzały się już poprzedniego lata.

- Wyzwania te polegały na bieganiu po dachach szkół. Nie wiemy, czy taki był powód w tym konkretnym przypadku, ale to poważny problem, na który opiekunowie powinni zwracać uwagę i dotyczy to nie tylko szkół w Svedali. Wszyscy musimy pomagać sobie nawzajem, aby to powstrzymać - powiedział Nilsson tabloidowi "Aftonbladet". 

We wszystkich szkołach w gminie Svedala powołano sztaby kryzysowe, których celem jest m.in. wsparcie psychologiczne uczniów i nauczycieli.

Źródło: Gazeta.pl, Twitter