Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > "Szansa na sukces". Sara James zaśpiewała w duecie z mamą. Też zostanie gwiazdą?
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 25.12.2022 21:18

"Szansa na sukces". Sara James zaśpiewała w duecie z mamą. Też zostanie gwiazdą?

sara james arleta dancewicz
Fot. kadr z programu Szansa na sukces, TVP, 2022

"Szansa na sukces" w wydaniu świątecznym obfitowała w wiele mniej lub bardziej udanych występów. Do grona tych drugich bez wątpienia należy zaliczyć sceniczny duet Sary James, która wystąpiła w towarzystwie matki. Nie brakuje głosów, że pani Arleta zaśpiewała piękniej niż córka. Czyżby szykowała się na solową karierę?

"Szansa na sukces". Sara James na scenie z matką. Jak poszło pani Arlecie?

Sara James ma już za sobą początek kariery za oceanem. Wróciła do Polski, gdzie w rodzinnym gronie spędziła święta. Nie zapomniała jednak, by przypomnieć o sobie polskim fanom w telewizji, w której jej talent zyskał ogólnopolski rozgłos.

Właśnie dlatego przyjęła zaproszenie do "Szansy na sukces", jednak postanowiła nieco zaskoczyć. Nie doborem nietuzinkowej kolędy, a towarzystwem, w jakim zaśpiewała. Gwiazda Eurowizji Junior w duecie z mamą Arletą Dancewicz wykonała "Pójdźmy wszyscy do stajenki". Nie było się bez zaskoczeń.

Okazało się, że nastolatka odziedziczyła talent wokalny nie tylko po ojcu o nigeryjskich korzeniach, ale także w genach po rodzicielce. Obie znakomicie zaprezentowały się na scenie i pochwaliły się głosami, jakich można tylko pozazdrościć.

Zdziwienia nie kryła także publiczność zgromadzona w studiu TVP oraz internauci. W komentarzach pełno było głosów, że dumna rodzicielka laureatki programu "The Voice Kids" mogłaby postawić na solową karierę, a jej występ dodatkowo świetnie wyglądał w kamerach.

Do występu w ramach "Szansy na sukces" nastolatka i matka wybrały kreacje w kolorze bieli. Sara postawiła na interesujący kombinezon z siatkową górą, a jej mama na modny w tym sezonie kobiecy garnitur. Czy zdecyduje się na solowe rozpoczęcie kariery? Na razie skupia się na rozwoju córki, o czym opowiedziała w jednym z wywiadów.

- Musimy pogodzić pracę, obowiązki domowe z licznymi wyjazdami, aktywnościami córki. Mamy na szczęście przy sobie dobrych ludzi, którzy nas wspierają i pomagają to wszystko jakoś posklejać. Póki co Sara nie buntuje się, wręcz przeciwnie podoba się jej, że tak dużo teraz się dzieje – rzekła na łamach portalu Żagań Nasze Miasto.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: zagan.naszemiasto.pl