Syreny alarmowe w polskim mieście. Żywioł atakuje, sytuacja robi się dramatyczna
Według najnowszych informacji synoptyków, niż genueński Boris może przynieść do Polski ekstremalne opady deszczu, których suma wyniesie nawet 300 litrów na metr kwadratowy. W jednej z miejscowości zapowiadana jest nawet “woda stulecia”. Uruchomiono syreny alarmowe.
Dramatyczne opady w Polsce
Najwyższe ostrzeżenia - trzeciego stopnia - wydano dla woj. dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i małopolskiego . W tych regionach opady mogą osiągnąć nawet 150 litrów na metr kwadratowy. W niektórych miejscach suma opadów może być nawet dwa razy wyższa.
W województwie opolskim sytuacja wydaje się najgorsza. Tam ma przyjść “woda stulecia”. Taką informację przekazał Roman St’astny, starosta przygranicznej czeskiej miejscowości Milulovice .
Woda stulecia w Głuchołazach
Roman St’astny ostrzega, że według prognoz, w niedzielę, 15 września przez kierowaną przez niego gminę ma przejść „woda stulecia”. Według aktualnych prognoz poziom wody ma osiągnąć wysokość
408 cm -
w czasie rekordowej powodzi w lipcu 1997 r. było to 334 cm. Co to oznacza dla Polski? Otóż przez Mikulovice przepływa rzeka
Biała Głuchołaska
, która wchodzi na teren Głuchołaz w woj. opolskim.
Wprowadzony został alarm przeciwpowodziowy, zawyły syreny alarmowe.
W związku z utrzymującymi się opadami deszczu oraz wysokimi stanami wód wprowadzam alarm przeciwpowodziowy na terenie Głuchołazy - Miasto i Gmina, aż do odwołania - przekazał Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.
Głuchołazy przygotowują się na powódź
Grupa operacyjna Komendanta Głównego PSP udaje się do miejscowości Głuchołazy. Na czas budowy nowego mostu (stary w trakcie rozbiórki, nowa przeprawa w budowie) nad rzeką Biała Głuchołaska, został ograniczony przepływ wody i rozebrano tam część wału. W związku z powyższym działania lokalnych sił wspierane są na miejscu przez siły Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego (2 kompanie - 20 pojazdów i ok. 100 osób) oraz 25 kadetów z Centralna Szkoła PSP w Częstochowie w ramach Centralnego Odwodu Operacyjnego. Grupa operacyjna będzie koordynować działania bezpośrednio z miejsca interwencji, co skróci ewentualny czas dysponowania kolejnych sił, gdyby zaszła taka konieczność. W ramach grupy operacyjnej zadysponowano operatora wraz z dronem w celu monitorowania sytuacji z powietrza" – poinformowała Państwowa Straż Pożarna.
Nowy alert RCB. Zagrożonych jest już 11 województw
Jak podaje IMGW, najbliższe dni przyniosą ulewne opady deszczu, zwłaszcza w południowej Polsce. Jest zagrożenie lokalnymi powodziami.
