Goniec.pl Wiadomości Surowy mandat za kilka milimetrów błędu. Kara jest naprawdę okazała
Piotr Molecki/East News

Surowy mandat za kilka milimetrów błędu. Kara jest naprawdę okazała

5 stycznia 2022
Autor tekstu: Piotr Dutka

Wiele kierowców nie zdaje sobie sprawy, że jedno, nawet milimetrowe zaniechanie może mieć fatalne konsekwencje dla naszego portfela. W czasie, gdy nowy taryfikator mandatów spędza sen z powiek większości zmotoryzowanych, trzeba szczególnie pamiętać o jednym przepisie. Może on nas kosztować nawet 500 złotych.

Rygorystyczne przepisy, które obowiązują na publicznych drogach, w założeniu mają służyć poprawie bezpieczeństwa na rodzimych trasach. Wysokie kary mają przerażać wszystkich tych, którzy w jawny sposób zagrażają innym uczestnikom ruchu drogowego.

W czasie, gdy na świeczniku utrzymuje się wyżej wspomniany taryfikator, polscy kierowcy zapomnieli o jednym, bardzo rygorystycznym przepisie.

Za kilku milimetrowy błąd możemy zapłacić surowy mandat w wysokości 500 zł.

Mowa o karze za słaby stan opon w naszym samochodzie.

Zużyty bieżnik to jedna z najczęściej spotykanych wad w oponach. Warto zaznaczyć, że zgodnie z 11 ust. 7 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, głębokość rzeźby bieżnika, w przypadku braku tzw. wskaźników zużycia na oponie, nie powinna być mniejsza niż 1,6 mm.

7. Pojazd nie może być wyposażony, z zastrzeżeniem ust. 5: 1) w opony różnej konstrukcji, w tym o różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi, z zastrzeżeniem pkt 3; 2) w przypadku pojazdu samochodowego o dwóch osiach z kołami pojedynczymi: a) w opony diagonalne lub diagonalne z opasaniem na kołach tylnej osi, jeżeli na kołach przedniej osi znajdują się opony radialne, b) w opony diagonalne na kołach tylnej osi, jeżeli na kołach przedniej osi znajdują się opony diagonalne z opasaniem; Dziennik Ustaw – 27 – Poz. 2022 3) w opony różnej konstrukcji na osiach składowych; 4) w opony, których wskaźniki pokazują graniczne zużycie bieżnika, a w odniesieniu do opon niezaopatrzonych w takie wskaźniki – o głębokości rzeźby bieżnika mniejszej niż 1,6 mm, z zastrzeżeniem § 23 ust. 4 pkt 3; 5) w opony o widocznych pęknięciach odsłaniających lub naruszających ich osnowę; 6) w opony z umieszczonymi trwale, wystającymi na zewnątrz elementami przeciwślizgowymi.

Ignorując ten przepis, narażamy się na bardzo surową karę. Mowa o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego, drakońskim mandacie, który może wynieść nawet 500 złotych.

Oprócz tego narażamy nie tylko siebie, ale również innych uczestników ruchu na bardzo poważne niebezpieczeństwo.

Słaby stan bieżnika nie jest jedynym przewinieniem, za które możne otrzymać podobną karę. Brak identycznego ogumienia na jednej osi jest gwarantem wysokiej kary.

Przepisy jasno i wyraźnie wskazują, że każdy pojazd poruszający się po polskich drogach powinien być wyposażony w takie same opony na kołach jednej osi . W praktyce oznacza to jednakową markę, model i rozmiar, ale także głębokość bieżnika.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Motofakty.pl

Obserwuj nas w
autor
Piotr Dutka

Wydawca portalu Goniec.pl. Motoryzacją interesuje się od najmłodszych lat. Szczególnym uczuciem darzę niemiecka myśl techniczną, choć amerykańskie musclecary również powodują u mnie szybsze bicie serca.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport