Stanisław Żaryn: Rosja wysyła fałszywy sygnał o gotowości do dialogu

Rosja nie chce dialogu ws. Ukrainy

Stanisław Żaryn uważa, że władze Rosji wysyłają fałszywy sygnał odnośnie do gotowości do dialogu i chęci rozmów. Pełnomocnik rządu wyjaśnia, że rosyjskie władze mają na celu przedstawienie Ukrainy jako państwa podgrzewającego konflikt. - Propaganda Kremla będzie miała możliwość ukazywania Ukrainy jako kraju eskalującego, który nie chce pokoju i odrzuca możliwość zakończenia wojny. Kreml markuje chęć rozmów, zyskując czas, potrzebny do przygotowania nowej fazy wojny, przygotowania zmobilizowanych, przebudowy logistyki itd. - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn.

- Rosja zastawia pułapkę na Ukrainę. Wrzutki dotyczące "negocjacji" mają na celu: ukazanie Ukrainy jako kraju eskalującego - albo pokazanie, że władze w Kijowie rozważają choćby uznanie status quo i zatrzymanie wojny na tym etapie. To wywoła destabilizację systemu wewnętrznego - przekonuje.

Czy światowi przywódcy wierzą w dialog z Władimirem Putinem?

Jak uzasadnia Stanisław Żaryn, "Rosja, wykorzystując również sygnały płynące z Zachodu, zyskuje narzędzia presji informacyjnej na Ukrainę, która odczuwa i będzie odczuwać presję zw. z negocjacjami - doniesienia i wypowiedzi medialne liderów z Zachodu wzmacniają presję psychologiczną". Po wybuchu wojny z Władimirem Putinem wielokrotnie rozmawiał prezydent Francji, Emmanuel Macron, pośrednikiem w kontaktach NATO-Rosja był także przywódca Turcji. Ostatnio o gotowości do rozmowy informował prezydent USA, Joe Biden. Postawił jednak warunek - Władimir Putin musi być zainteresowany zakończeniem wojny w Ukrainie.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Jaworzynka: Znaleziono zwłoki starszego małżeństwa. Syn podejrzany o zabójstwo

• Przypadek z Sieradza to błąd systemu wojskowego? Ćwiczenia w 2023 r. mają objąć nawet 200 tys. osób

• Jacek Kurski rozpoczął pracę w Banku Światowym. Były prezes TVP zrezygnował z "ambicji politycznych"