"Sprawa dla reportera". Krzysztof Rutkowski doprowadził do szału Elżbietę Jaworowicz
W czwartek 25 kwietnia został wyemitowany kolejny odcinek “Sprawy dla reportera”. Pośród osób, które były w studio, znalazł się również Krzysztof Rutkowski. Słowa detektywa wzbudziły wiele emocji, w szczególności u Elżbiety Jaworowicz. Prezenterka w końcu nie wytrzymywała i powiedziała dosadnie, co myśli.
"Sprawa dla reportera" od lat wzbudza ogrom emocji
Choć ”Sprawa dla reportera" emitowana jest od niemal 4 dekad, nieustannie wzbudza ogromne emocje wśród widzów. Nie tylko za sprawą ludzkich tragedii, które ukazywane są przed kamerami, ale także z racji nieoczekiwanych sytuacji, które dzieją się w studio. Fani programu niejednokrotnie niepochlebnie komentowali momenty, gdy do rozmowy zapraszano osoby w zupełności niepowiązane z sytuacją bądź przyklaskiwano w rytm muzyki, gdy obok zasiadali ludzie, którzy oczekiwali pomocy i nijak nie garnęli się do wspólnej, radosnej zabawy.
Krzysztof Rutkowski jednym z gości w "Sprawie dla reportera"
W miniony czwartek wyemitowano kolejny odcinek “Sprawy dla reportera” . Podczas jego trwania poruszono dwie historie - jedna z nich dotyczyła założycielki przedszkola terapeutycznego, a druga mówiła o kobiecie, która walczy z byłym mężem o opiekę nad ich dziećmi. W części dotyczącej problemów rodzinnych w studio pojawił się m.in. Krzysztof Rutkowski. W pewnym momencie doszło do nieoczekiwanej wymiany zdań pomiędzy detektywem a Elżbietą Jaworowicz.
My nie legitymowaliśmy się legitymacją Rutkowski Patrol, ale legitymacjami dziennikarzy, którzy byli na miejscu - powiedział Krzysztof Rutkowski.
Jego słowa wyraźnie zaciekawiły prowadzącą. Z wymalowanym na twarzy zdziwieniem zapytała go, czy jest również redaktorem. Detektyw potwierdził, że jest dziennikarzem śledczym portalu , który znajduje się na terenie Wielkiej Brytanii. Dodał także, że w tej sprawie nie opowiada się za żadną ze stron, jednak mecenas Piotr Kaszewiak nie dowierzał w jego zapewnienia, twierdząc, że materiały, które zostały opublikowane, wyglądały na dość jednostronne.
ZOBACZ TAKŻE: Afera w "Kuchennych rewolucjach". Magda Gessler odwołała kolację
Elżbieta Jaworowicz podczas trwania "Sprawy dla reportera" nie wytrzymała. Nagle odezwała się do Rutkowskiego
Krzysztof Rutkowski podczas ostatniego odcinka “Sprawy dla reportera” kilkukrotnie powtarzał nazwę swojego biura, jednocześnie określając innego detektywa “nieudacznikiem”. W pewnym momencie Elżbieta Jaworowicz nie wytrzymała i zwróciła się do niego bezpośrednio.
Proszę pana, ale ja nie biorę [udziału - przyp. red.] nigdy w żadnej reklamie - powiedziała nagle prowadząca.
