Śmierć polskiego żołnierza na granicy. Prokuratura ujawniła wyniki sekcji zwłok

Nie żyje polski żołnierz. Zginął na granicy z Białorusią

Prokuratura przekazała dziś informacje dotyczące wyników sekcji zwłok polskiego żołnierza. 21-letni Mateusz Sitka pchnięty nożem na granicy polsko-białoruskiej zmarł w czwartek w Wojskowym Instytucie Medycznym. Sekcję zwłok mężczyzny przeprowadzono w piątek , tego samego dnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba wydał komunikat.

W godzinach przedpołudniowych została przeprowadzona sekcja zwłok zmarłego Mateusza Sitka. W wyniku obrazu sekcyjnego, po zapoznaniu się ze zgromadzoną dokumentacją, biegli ustalili, że do zgonu doszło w następstwie doznanej rany kłutej klatki piersiowej z uszkodzeniem płuca lewego oraz uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego — poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba

Dalsze działania prokuratury

W dalszej kolejności prokuratura planuje zapoznać się z wynikami badań ze szpitala w Hajnówce (woj. Podlaskie) , gdzie przeprowadzono pierwszą operację ugodzonego nożem żołnierza. Jak zapowiedział Piotr Skiba, prokuratura do końca czerwca chce też uzyskać opinię lekarską w oparciu o całokształt dokumentacji medycznej oraz w oparciu o badania sekcyjne, które zostały dzisiaj wykonane.

Śmierć żołnierza Wojska Polskiego

Do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło we wtorek 28 maja. Koło godziny 4:30 nad ranem na polsko-białoruskiej granicy jeden z migrantów zaatakował nożem 21-letniego Mateusza, podczas gdy ten przy pomocy tarczy zasłaniał wyłom w granicznej zaporze.

Żołnierz 1 Warszawskiej Brygady Pancernej został trafiony w okolicach klatki piersiowej. Przewieziono go do szpitala w Hajnówce, a następnie trafił do Warszawy pod opiekę lekarzy Wojskowego Instytutu Medycznego. Mateusz Sitka zmarł w czwartek po południu. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że był wówczas otoczony wsparciem rodziny i żołnierzy.