"Ślub od pierwszego wejrzenia". Tomek obraził Kasię
Nowożeńcy z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", czyli Julia i Tomek, mają problemy z dogadaniem się. Wśród świeżo upieczonej pary, relacje pozostają wciąż napięte. W ostatnim odcinku, podczas spotkania małżeństwa z psychologiem, padły szokujące słowa.
Para zamieszkała razem u Tomka, aby poznać się w codziennym życiu. Do nowożeńców przyjechał jeden z ekspertów, którego zadaniem jest utrzymanie dobrych relacji pomiędzy małżonkami. Oboje opowiedzieli mu o swoich wątpliwościach oraz o tym, co nie pasuje im w obecnym partnerze.
Dla Julii największym problemem są zbyt długie opowieści Tomka.
- Do Tomka nie można powiedzieć "o jaki ładny ptaszek". On zaraz mi opowie jak ten ptaszek je, gdzie ten ptaszek zimuje, jak on zimuje. On zaczyna gadać, a ja w pewnym momencie się wyłączam i nie słucham co on mówi - opowiada w programie Julka.
Uważa ona także, że ma z Tomkiem zupełnie inny temperament. Że jest osobą bardziej spontaniczną, ekspresywną i szaloną - natomiast Tomek jest bardziej wyważony i spokojniejszy.
- Mamy także zupełnie inne poczucie humoru. Śmiejemy się z zupełnie innych rzeczy - komentuje Julia.
Tomek również w obecności eksperta Piotra, opowiedział co mu nie pasuje w świeżo poślubionej Julii. A dokładnie chodzi o jego lęk, że Julia nie jest w jego typie. W stronę Julii padły dosyć mocne słowa, które każdej kobiecie - wyrządziłby przykrość.
- Nie oczekuje od Ciebie, że schudniesz. Chciałbym, żebyśmy ciut zmienili dietę. Chodzi mi po prostu o zrzucenie wagi. Wszystko z charakterem jest super. To nie chodzi o to, że ja lubię drobne i filigranowe kobiety. Tylko zgrabne, chude dziewczyny, które nie mają nadwagi - powiedział Tomek.
- A ja mam nadwagę? - padła szybka odpowiedź ze strony Julii - Byłam zaskoczona tym co powiedział. Tym, że nie miał odwagi powiedzieć tego wcześniej, tylko potrzebował do tego eksperta - dodaje.
Julia, która chciała podsumować wypowiedzi swojego męża, zapytała się go "czy Ty myślisz Tomek, że będzie między nami lepiej, gdy schudnę?".
Tomek oczywiście odpowiedział, "że tak".
Jak uważa ekspert w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" - takich rzeczy nie mówi się kobiecie. Tym bardziej na początku związku. O takich rzeczach według eksperta możemy rozmawiać dopiero po jakimś czasie, kiedy mamy do siebie zaufanie, nasz związek jest pełen miłości i chcemy coś we wspólnym życiu zmienić np. poprzez zmianę nawyków żywieniowych.
Jak dalej potoczą się losy Julii i Tomka? Czy po tak mocnych słowach Julia będzie w stanie dalej być z nowym mężem? Czy tak dobitne słowa nowego partnera nie przekreślą ich małżeństwa? Tego dowiecie się wkrótce.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dorota Szelągowska tworzy idealną parę ze swoim partnerem. Fani osłupieli widząc kim on jest
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
Terlecki do klientki w centrum handlowym: "Jest pani kretynką"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl