Silny wybuch w Stalowej Woli, są ranni. Na miejscu zaroiło się od służb
Dramatyczne doniesienia ze Stalowej Woli. W czwartek (8 czerwca) w godzinach popołudniowych, w domu przy ulicy Dębowej doszło do silnej eksplozji. Na skutek wybuchu, którego przyczyny są ustalane, rany odniosło dwóch mężczyzn. Obaj zostali przetransportowani śmigłowcem LPR do szpitala.
Wybuch w Stalowej Woli
Do dramatycznego wydarzenia doszło w czwartek (8 czerwca), w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Dębowej w Stalowej Woli. - Zgłoszenie o wybuchu dotarło do komendy powiatowej PSP w Stalowej Woli o godzinie 14:35 - poinformował w rozmowie z Interią oficer prasowy mł. bryg. mgr inż. Krystian Bąk.
Dwaj mężczyźni trafili do szpitala
Na miejscu szybko zjawiło się pięć zastępów straży pożarnej. - Działania funkcjonariuszy polegały na przewietrzeniu pomieszczeń budynku i udzieleniu poszkodowanym pierwszej pomocy wraz z ratownikami medycznymi, którzy w tym samym momencie dotarli na miejsce - dodawał strażak.
- W wyniku wybuchu rany odnieśli mężczyźni w wieku 45 i 68 lat. Na terenie domu jednorodzinnego pracują funkcjonariusze, trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności zdarzenia - poinformował z kolei mł. asp. Małgorzata Kania z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
Obaj mężczyźni zostali przetransportowani do szpitala. Ich stan określa się jako ciężki.
Wstępne przypuszczenia co do wypadku
Przyczyny tragedii będą badane, jednak już teraz pojawiły się pierwsze przypuszczenia. - Dzień wcześniej mężczyźni uszczelniali piwniczkę poliuretanową pianką, z której przez noc najprawdopodobniej wydobywały się chemiczne opary - informował mł. bryg. mgr inż. Krystian Bąk.
- W czwartek poszkodowani chcieli sprawdzić, czy we wnętrzu jest wentylacja, przez co doprowadzili do zapłonu (mieli ze sobą świecę), a to spowodowało wybuch - dodawał oficer prasowy PSP w Stalowej Woli.
Źródło: Interia/ FB