Sejmu zdecydował, podjęło kluczową decyzję. Budżet został uchwalony
Sejm uchwalił dzisiaj budżet na 2024 rok, który zakłada limit wydatków na ponad 866 mld zł. Pracę nad budżetem przejmuje tym samym Senat, który zajmie się nim w przyszłym tygodniu. Według zapewnień rządu, do 29 stycznia projekt ma trafić do podpisu prezydenta.
Głosowanie nad budżetem na 2024 rok
Za budżetem zagłosowało 240 posłów. Sprzeciw wyraziło 191 obecnych, w tym 176 z PiS i 15 z Konfederacji. Trzy osoby wstrzymały się od głosu – Krzysztof Czarnecki z PiS oraz posłowie Kukiz15 Jarosław Sachajko i Marek Jakubiak.
Żona Mariusza Kamińskiego musiała ujawnić majątek. Spore zaskoczenieCo zakłada ustawa budżetowa?
Ustawa budżetowa ustala roczny plan dochodów i wydatków oraz przychodów i rozchodów państwa. Według projektu dochody państwa w tym roku mają wynieść blisko 682,4 mld zł. W przychodzie tym znajdzie się prawie 603,9 mld zł z podatków.
Limit wydatków na 2024 roku ma wynieść blisko 866,4 mld zł i jest zdecydowanie wyższy od zaplanowanego w znowelizowanej ustawie budżetowej na 2023 r. o niemalże 173 mld zł – 24,9 proc. Deficyt budżetu ma w związku z tym wynieść nie więcej niż 184 mld zł. Deficyt środków europejskich ustalony został na 32,5 mld zł.
Projekt uzasadniono wskazując, że biorąc pod uwagę plany finansowe pozostałych jednostek sektora finansów publicznych, prognozowany deficyt sektora finansów według metodyki unijnej wyniesie w 2024 r. 5,1 proc. PKB.
Czy budżet dotrze do prezydenta na czas?
Jeśli Senat zaproponuje poprawki, ustawa budżetowa będzie musiała ponownie wrócić do Sejmu. Zgodnie z harmonogramem prac przyjętym przez sejmową komisję finansów miałyby zostać one rozpatrzone 26 stycznia na posiedzeniu plenarnym. Zgodnie z harmonogramem Prezydent powinien otrzymać ustawę budżetową do 29 stycznia.
Źródło: Interia.pl