Goniec.pl Finanse Sejm przegłosował, urząd będzie monitorował paragony
Marek BAZAK/East News, Zofia BAZAK

Sejm przegłosował, urząd będzie monitorował paragony

4 października 2021
Autor tekstu: Agata Jaroszewska

Zakupy nie będą już kwestią prywatną każdego z nas? Opozycja formułuje takie zarzuty w związku z nowymi regulacjami wprowadzanymi przez "Polski Ład". Do skarbówki w czasie rzeczywistym trafiać będą informacje z terminali płatniczych. Urzędnicy będą mieli wgląd do danych z paragonów, a te dodatkowo będą powiązane z numerami kart płatniczych.

Od 1 lipca 2022 roku popularność gotówki w czasie robienia zakupów może wzrosnąć. Powodem będzie obawa o śledzenie przez skarbówkę.

"Polski Ład" wprowadzany przez Prawo i Sprawiedliwość właśnie od 1 lipca 2022 roku zobowiązuje przedsiębiorców do tego, by kasy fiskalne były w pełni zintegrowane z terminalami płatniczymi. Co to dokładnie znaczy?

Rządzący nakładają taki obowiązek na wszystkich, których terminale współpracują z Centralnym Repozytorium Kas. To organ podlegający Krajowej Administracji Skarbowej. Do jej szefa trafiają dane dotyczące sprzedaży, które zapisywane są w pamięci urządzeń ze sklepów w całej Polsce.

Zapłacisz kartą i skarbówka będzie wiedzieć wszystko

Szefowa koła Polska 2050, Hanna Gill-Piątek, nie ukrywa swoich obaw wobec zmian wprowadzanych przez "Polski ład" w kwestii płatności - Analizowaliśmy ten przepis. Obawiamy się, że do skarbówki mogą trafiać w czasie rzeczywistym dane z paragonów powiązane z numerami kart - powiedziała.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Polityczka zwraca uwagę, że te dane pozwalają na pełną personalną identyfikację poszczególnych klientów. Wprost mówi o tym, że zakupy przestaną być czymś prywatnym. I o ile wizyta w lokalnym sklepie spożywczym może nie być wrażliwą informacją na temat danej osoby, to już wgląd w płatności kartą może być wykorzystywany w sposób niepożądany.

- To komplet danych na nasz temat - stwierdza Hanna Gill-Piątek w odniesieniu do wiadomości, że zmiany wprowadzane przez "Polski Ład" pozwolą na zbieranie informacji w czasie rzeczywistym na temat wizyt u prawników, czy lekarzy.

Transakcje bezgotówkowe coraz popularniejsze

Zwiększenie ilości danych zbieranych podczas płatności kartami może przynieść efekt odwrotny do zamierzanego. W ostatnich latach, szczególnie w okresie pandemii, popularność płatności bezgotówkowych rosła.

Narodowy Bank Polski podał, iż tylko w drugim kwartale roku przy użyciu kart wydano aż 230 mld złotych. To efekt przeprowadzenia 2 mld transakcji bezgotówkowych.

Obawa przed utratą anonimowości może sprawić, że Polacy powrócą do gotówki. Ministerstwo Finansów uspokaja i próbuje rozwiać obawy w związku z przyjętą w piątek ustawą podatkową "Polskiego Ładu".

Nic takiego nie będzie mieć miejsca

Resort finansów nie zgadza się z obawami szefowej koła Polska 2050. - Żadne dane z instrumentów płatniczych nie będą przekazywane do Centralnego Repozytorium Kas - zapewnia ministerstwo.

Dodaje, że do repozytorium trafiają jedynie informacje o samym charakterze transakcji, czyli to, czy dana transakcja jest gotówkowa, czy bezgotówkowa. Ministerstwo podkreśla, że w żadnym razie nie dotyczy to przekazywania danych płatnika.

W zapewnienia ze strony rządowej nie wierzy również Michał Borowski z Business Centre Club. - Trudno uwierzyć, że aparat skarbowy, mając dostęp do takich danych, nie będzie miał pokusy ich gromadzenia - przekazuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl

Źródło: rp.pl

Obserwuj nas w
autor
Agata Jaroszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport