Goniec.pl Wiadomości Samolot runął prosto do morza, nagranie budzi grozę. Nie żyje pilot
Fot. x.com/Ghulam Abbas Shah

Samolot runął prosto do morza, nagranie budzi grozę. Nie żyje pilot

17 sierpnia 2024
Autor tekstu: Irmina Jach

Nagranie katastrofy lotniczej, do której doszło w piątek 16 sierpnia, obiega internet lotem błyskawicy. Zabytkowy samolot runął do morza podczas pokazów lotniczych na oczach przerażonych widzów. Zakończono poszukiwania pilota.

Katastrofa samolotu we Francji

Do tragedii doszło w okolicach francuskiej miejscowości Lavandou nad Morzem Śródziemnym, gdzie odbywały się pokazy lotnicze w ramach 80. rocznicy lądowania sił alianckich. Zabytkowy samolot Fouga Magister z lat pięćdziesiątych nagle runął do morza na oczach widzów .

Prefektura regionu Var w oficjalnym komunikacie poinformowała o wypadku, dodając, że pilot zniszczonej maszyny jest poszukiwany przez Śródziemnomorskie Regionalne Centrum Nadzoru Operacyjnego i Ratownictwa.

Była 19:20, w Faktach TVN wystąpił mąż zaginionej Izabeli. Padły dramatyczne słowa

Samolot wpadł do morza. Znaleziono ciało pilota

Od początku nie ukrywano, że szanse na odnalezienie pilota żywego są niemal zerowe . Zabytkowy samolot nie był wyposażony w mechanizm umożliwiający katapultowanie się w razie katastrofy lotniczej. To uniemożliwiło mężczyźnie jakiekolwiek działanie.

Agencja Reutera w sobotę poinformowała, że odnaleziono ciało poszukiwanego . - Piloci i cała społeczność Sił Powietrznych i Kosmicznych okazują swoją solidarność w tym trudnym czasie — napisały francuskie siły powietrzne w mediach społecznościowych.

ZOBACZ TAKŻE: Mąż Izabeli opowiedział o relacji z żoną. W sieci zagrzmiało

Nagranie katastrofy lotniczej obiega media

W piątek na platformie X pojawiło się nagranie spadającego do morza samolotu zarejestrowane przez świadków katastrofy lotniczej.

Samolot Fouga Magister CM-170 rozbił się dziś w morzu w zatoce Lavandou we Francji. To poddźwiękowy samolot odrzutowy, pierwotnie przeznaczony do szkolenia pilotów wojskowych, który może być używany jako lekki samolot szturmowy. Niestety, nie był wyposażony w mechanizm katapultujący — napisał jeden ze świadków.

Izabela zniknęła bez śladu. Policja przemilczała jeden fakt
Wydało się, do kogo naprawdę jechała Izabela. Chwilę później zniknęła bez śladu
Obserwuj nas w
autor
Irmina Jach

Head of News&Business. Jestem absolwentką filologii polskiej. Przez lata pracowałam jako specjalista ds. marketingu. W wolnym czasie czytam książki. Najchętniej sięgam po literaturę faktu. Interesuję się także tematyką kryminalną i polskim himalaizmem.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport