Samochód rozleciał się na części tuż po uderzeniu w ciężarówkę. Nagranie z DK11 obiegło sieć
Na drodze krajowej numer 11 doszło do porażającego incydentu. Samochód osobowy na łuku drogi wpadł pod ciężarówkę, po czym rozpadł się na dwie części. Jedna osoba nie żyje - to 42-letni kierowca Forda. Choć sprawa jest dopiero badana, dużo wskazuje na wpływ złych warunków atmosferycznych.
Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 11
Do tragicznego zdarzenia doszło w miejscowości Gołkowice, na drodze krajowej numer 11 między Kluczborkiem a Kępnem. Dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu przekazał, że samochód osobowy wpadł pod ciężarówkę.
W wyniku wypadku dwie osoby zostały ranne, a jedna zmarła pomimo podjętej akcji ratunkowej.
Uczeń zatańczył z dyrektorką na studniówce, wszystkim opadły szczęki. Nagranie jest hitem
W internecie pojawiło się nagranie z miejsca zdarzenia
Do sieci trafiło pochodzące z jadącego za rzeczonym samochodem osobowym auta. Widać na nim, jak auto z kamerą zostaje wyprzedzone przez Volkswagena Passata oraz Forda Mondeo. Pojazdy oddalają się od nagrywającego i wjeżdżają na łuk drogi - nagle Ford wpada w poślizg, a jego kierowca próbuje zapanować nad nim zapanować, kręcąc kierownicą w przeciwną stronę. Manewr okazał się zbyt gwałtowny - Ford stanął w poprzek drogi i został uderzony przez nadjeżdżający z naprzeciwka samochód ciężarowy.
Siła uderzenia była na tyle duża, że przód samochodu osobowego oderwał się od reszty pojazdu, która została odrzucona kilkanaście metrów dalej. W rowie po przeciwnej stronie drogi wylądowała ciężarówka.
Przyczyną wypadku mogły być warunki atmosferyczne
Śmierć na miejscu poniósł 42-letni kierowca Forda Mondeo, zaś 28-latek kierujący ciężarówką nie odniósł poważniejszych obrażeń. Droga była zablokowana przez kilka godzin, a objazd był organizowany drogami lokalnymi.
Sprawę badają funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratury. Dużo wskazuje na to, że jednym z czynników były warunki atmosferyczne. W momencie wypadku padał deszcz i nawierzchnia musiała być śliska. Nie bez znaczenia była też prędkość, chociaż Volkswagen Passat pokonał ten łuk bez problemu. Kolejnym czynnikiem mógł być więc kiepski stan opon w Fordzie.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca.
Źródło: KPPSP w Kluczborku