"Rzeczpospolita": Mariusz Kamiński chce zlikwidować RCB. Liczy, że zwiększy swoje wpływy
"Rzeczpospolita" donosi, że Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji chce zlikwidować Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które nie spełnia jego oczekiwań. W ten sposób Mariusz Kamiński ma chcieć zwiększyć swoje wpływy, tworząc pod swoim nadzorem całodobową służbę dyżurną państwa.
Planowana przez MSWiA reforma zbliża się wielkimi krokami. Autorzy wtorkowego wydania "Rzeczpospolitej" podają, że nowe rozwiązania znalazły się w projekcie ustawy o ochronie ludności oraz stanie klęski żywiołowej, przygotowanym przez resort Mariusza Kamińskiego.
Kamiński chce zlikwidować ważną instytucję
Zdaniem dziennikarzy "Rz", poprzez likwidację Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Mariusz Kamiński chce zwiększyć swoje wpływy. RCB znajduje się bowiem aktualnie pod jurysdykcją premiera Mateusza Morawieckiego.
Zgodnie z nowymi założeniami, realizowane przez tę instytucję zadania miałyby zostać rozdzielone między kilka organów. Jednocześnie przy szefie MSWiA utworzona zostałaby całodobowa służba dyżurna państwa.
Wśród jej głównych obowiązków znalazłyby się m.in. koordynowanie wymiany informacji w zakresie ochrony ludności, alarmowania i powiadamiania ludności o zagrożeniach, realizację szkoleń i ćwiczeń - podaje dziennik.
Co więcej, Kamiński, jako szef resortu spraw wewnętrznych, ma objąć zwierzchnictwo nad organizacją i funkcjonowaniem Krajowego Systemu Ostrzegania i Alarmowania. Oznacza to, że decydował będzie o treści rozsyłanych do abonentów SMS-ów.
Z kolei zadania dotyczące obsługi zespołu do spraw incydentów krytycznych oraz informowania Komisji Europejskiej i państw członkowskich UE o środkach zastosowanych w sytuacji kryzysowej mają być przesunięte do Ministerstwa Cyfryzacji.
RCB zawiodło oczekiwania MSWiA
Reforma Kamińskiego, zdaniem gazety, to droga do wzmocnienia Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, który zajmuje się opiniowaniem i doradzaniem.
Do jego obowiązków miałyby dołączyć " incjowanie i koordynowanie działań organów administracji rządowej, instytucji państwowych i służb w zakresie ochrony ludności np. w związku z potrzebą podniesienia gotowości, monitorowania i oceny sytuacji kryzysowej ".
MSWiA nie zechciało odnieść się do pytań o powody swojej decyzji, natomiast Centrum Informacyjne Rządu milczy na temat ewentualnej zgody Mateusza Morawieckiego na proponowane zmiany.
- W uzasadnieniu do projektu czytamy, że Rządowe Centrum Bezpieczeństwa 'nie spełnia pokładanych oczekiwań, a przyjęta formuła działania sprawdza się wyłącznie w bardzo ograniczonym zakresie, tym samym nie dając pożądanych rezultatów w sytuacji wymagającej zarządzania kryzysowego' - pisze "Rzeczpospolita.
Filarem postulowanych zmian ma być teraz Krajowy System Ratowniczy, obejmujący straż pożarną wraz z OSP i współpracę z Państwowym Ratownictwem Medycznym.
Nadmieńmy, iż Rządowe Centrum Bezpieczeństwa jest stosunkowo nową instytucją. Zostało utworzone na mocy ustawy z dnia 26 kwietnia 2007 roku, jednak działalność podjęło dopiero w drugiej połowie 2008 roku.
Jego organizacja i tryb działania zależne są od premiera, który wydaje stosowne rozporządzenia. Na czele RCB stoi dyrektor, którym obecnie jest płk Konrad Korpowski.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: Rzeczpospolita