Biały Dom: Rosja może użyć broni chemicznej lub biologicznej pod "fałszywą flagą"
Rzeczniczka prasowa Białego Domu jednoznacznie skrytykowała sugestie Rosji dotyczące tego, że Stany Zjednoczone rozwijają w Ukrainie broń chemiczną lub biologiczną i ostrzegła przed użyciem takowej przez Rosjan. Wcześniej w podobnym tonie wypowiedział się już rzecznik Pentagonu John Kirby.
- Stany Zjednoczone nie posiadają i nie prowadzą prac nad bronią biologiczną i chemiczną, w przeciwieństwie do Rosji, która użyła takiej broni m.in. przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu - oświadczyła w środę Jen Psaki.
Rosja może użyć w Ukrainie zakazanej broni
Rosja od jakiegoś czasu twierdzi, iż USA posiadają laboratoria broni biologicznej na terenie Ukrainy. Warto w tym kontekście przypomnieć, że jednym z pretekstów do zaatakowania naszego wschodniego sąsiada były już bezpodstawne oskarżenia o prace nad bronią jądrową przez Ukraińców.
W odpowiedzi na te insynuacje, rzeczniczka Białego Domu stwierdziła, że to Federacja Rosyjska może chcieć użyć broni chemicznej lub biologicznej na Ukrainie lub też szuka jedynie fałszywego pretekstu do dalszej agresji.
- Teraz, gdy Rosja wysunęła te fałszywe twierdzenia, a Chiny, jak się wydaje, poparły tę propagandę, wszyscy powinniśmy uważać na możliwe użycie przez Rosję broni chemicznej lub biologicznej na Ukrainie, lub na operację pod fałszywą flagą z jej użyciem - napisała Psaki na Twitterze, oświadczając jednocześnie, że twierdzenia Rosji to dezinformacja.
Kilka godzin wcześniej rosyjskie rewelacje skomentował także rzecznik Pentagonu John Kirby, który stwierdził, że to "absurd".
- To bzdury, klasyczna rosyjska propaganda. Na waszym miejscu nawet nie zwracałbym na to uwagi - powiedział pytany przez dziennikarzy.
Zdaniem Kirby'ego, zagrywki Rosji są idealnym przykładem na oskarżanie innych o to, co samemu chce się zrobić. Podobnie jak Psaki, stwierdził on, że to typowy schemat dla rządów Putina.
Zaskakujące doniesienia brytyjskiego MON
Komentarze przedstawicieli administracji USA zbiegły się z informacjami, jakie w środę wieczorem dostarczyło brytyjskie ministerstwo obrony narodowej. Na Twitterze poinformowało ono, że w Ukrainie potwierdzono użycie systemu TOS-1A, w którym używane są rakiety termobaryczne.
Podobną broń Rosjanie wykorzystywali już w wojnach w Afganistanie oraz Czeczenii. Samo jej zastosowanie nie jest zakazane, ale ściśle reguluje je prawo wojny. Nie może ona m.in. być użyta przeciwko celom wojskowym, jeśli zagraża ludności cywilnej.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Mer Kijowa skomentował bombardowanie szpitala dziecięcego. "Moje serce krwawi"
-
Wojna w Ukrainie. Szpital dziecięcy w Mariupolu został zbombardowany
Źródło: Polskie Radio