Ryszard Rynkowski zdradził prawdę o swojej emeryturze. Nie jest kolorowo
Niskie emerytury są zmorą najstarszych Polaków. Na słabe przelewy z ZUS-u narzekają już nie tylko “zwykli” obywatele, ale również gwiazdy, które na swoją niedolę chętnie żalą się w mediach. Jakiś czas temu o swoich dochodach w szczery sposób opowiedział także znany piosenkarz Ryszard Rynkowski. Jesteście ciekawi, jak swoje świadczenia ocenia wyśpiewujący “Jedzie Pociąg Z Daleka” wokalista?
Gwiazdy sceny muzycznej narzekają na niskie merytury
Choć gwiazdy estrady zazwyczaj żyją w dostatku dopóki trwa ich kariera, gdy decydują się zejść ze sceny i przeżyć w spokoju jesień życia, te nie wygląda już tak kolorowo. Na niskie emerytury skarżyli się już w mediach m.in. Maryla Rodowicz czy Marek Piekarczyk , który otrzymuje miesięcznie niecałe 8 zł z ZUS-u, o nikłych przelewach mówił też w jednym z wywiadów dawno niewidziany Ryszard Rynkowski .
Zakładając, że przez większość swojego żywota artyści przyzwyczajeni byli do opływania w luksusy, emerytura na poziomie średniej krajowej zapewne byłaby zaledwie kroplą w morzu ich potrzeb. Co więc mają powiedzieć, gdy ich świadczenia są skrajnie ubogie? Piosenkarz znany z takich hitów jak “Za młodzi, za starzy” nie owija w bawełnę.
Ryszard Rynkowski miał problemy ze zdrowiem psychicznym
Ryszard Rynkowski od dawna nie należy już do czołówki polskich gwiazd, choć jego dorobku nie powinno się lekceważyć, bo przed laty piosenki artysty słychać było w każdej rozgłośni radiowej.
W ostatnim czasie o wiele głośniej było jednak o jego problemach ze zdrowiem psychicznym, których kulminacją był incydent z 2016 roku, kiedy to uzbrojony w pistolet piosenkarz groził członkom swojej rodziny, a następnie szantażował interweniującą policję, że popełni samobójstwo.
Na szczęście po tym zdarzeniu Rynkowski poddał się leczeniu i udało mu się jako tako wyjść na prostą . Teraz sam pomaga potrzebującym, choć jego możliwości są mocno ograniczone.
Piosenkarz wyjawił prawdę o swojej emeryturze
Piosenkarz już jakiś czas temu wyjawił “Super Expressowi”, że otrzymuje bardzo skromną emeryturę . - Jestem szczęśliwym emerytem za 1160 zł - wyznał. Zapewne od tego czasu jego świadczenie kilkukrotnie zostało podwyższone, jednak i tak nie są to żadne kokosy. Mimo tego Ryszard Rynkowski nie narzeka, choć mógłby iść śladem swoich kolegów z branży.
Zamiast tego, dawny gwiazdor prowadzi wraz z żoną centrum rehabilitacyjne specjalizujące się w leczeniu osób walczących z urazami kończyn i dolegliwościami kręgosłupa . W ten sposób zarabia na godne życie i jednocześnie wyciąga rękę do innych.
Źródło: SE, Pudelek
