"Pytanie na śniadanie". Widzom puściły nerwy. Wszystko przez Annę Popek
Anna Popek po epizodzie z Jarosławem Jakimowiczem w TVP Info wróciła do swojego matecznika, którym bez wątpienia jest program "Pytanie na śniadanie". W przypadku prezenterki znamiennym może okazać się powiedzenie, iż nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Anna Popek po powrocie nie zdołała odbudować dawnego zaufania i sympatii widzów. Nieprzychylne komentarze internautów potęgują się niemal po każdym odcinku.
"Pytanie na śniadanie". Anna Popek nie dostaławspółprowadzącego
Anna Popek wróciła do "Pytania na śniadanie", jednak do tej pory, w przeciwieństwie do pozostałej obsady programu, nie ma stałego współprowadzącego. To powoduje zgrzyty pomiędzy nią a prezenterkami, które muszą ustępować jej miejsca w grafiku i "dzielić się" swoimi telewizyjnymi towarzyszami.
Jako że w "śniadaniówce" TVP duety zawsze są damsko-męskie, poszkodowana zostaje Ida Nowakowska i Małgorzata Tomaszewska. Anna Popek na przemian prowadzi bowiem program z Aleksandrem Sikorą i Tomaszem Wolnym. Taka kolej rzeczy nie podoba się widzom, którzy po niedzielnym wydaniu porannego przeboju TVP zalali media społecznościowe kolejną falą krytycznych uwag.
W poniedziałek do Biedronki ustawią się kolejki. Kultowy produkt znowu w sprzedażyWidzowie nie chcą Anny Popek w "Pytaniu na śniadanie"
Wierni widzowie "Pytania na śniadanie" zarzucają Annie Popek, że wchodzi w słowo swoim rozmówcom, jest zbyt drętwa i nie tak pogodna, jak pozostałe gwiazdy porannego pasma. Na liście zarzutów można znaleźć także opinie, jakoby przy niej zarówno Aleksander Sikora, jak i Tomasz Wolny nie mogli czuć się swobodnie i rozwinąć swoich konferansjerskich skrzydeł.
"Pani Popek jest żywiołową prowadzącą, dużo i szybko mówi, jednak mimo to program jest nudny", "Popek stroi miny, nie da się tego oglądać"., "Znowu Ania Popek za Idę. Pan Tomek super, ale wolę go oglądać z kimś innym", "Tomeczku, nie jesteś sobą przy Ani. Brakuje mi Twojej swobody i uśmiechu", "Ida Nowakowska radzi sobie o wiele lepiej. Jest za poważnie i za nerwowo" , "Ktoś chciał znaleźć na siłę miejsce dla Pani Ani kosztem niezadowolenia widzów. Tworzy niezgrane i nieszczere duety" - czytamy w sekcji komentarzy.
Anna Popek poddana ocenie widzów "Pytania na śniadanie"
Anna Popek może jednak liczyć na nieliczne głosy aplauzu wobec jej powrotu do "śniadaniówki". Entuzjaści w kontrze do krytyków są zdecydowaną mniejszością.
"Cudowna prowadząca. Pani Ania i Pan Tomek zdają egzamin", "To moja ulubiona para. Ania Popek z klasą i bez żadnych błędów językowych", "Super widzieć panią Anię w roli prowadzącej" - piszą fani "Pytania na śniadanie". Wy również należycie do obozu zwolenników Anny Popek?