Przechwycono rozmowę rosyjskiego żołnierza. Jego żona namawiała do torturowania ukraińskich dzieci
Jak się okazuje, nie tylko wojskowi służący w rosyjskiej armii cechują się bestialstwem i brakiem ludzkich odruchów. W dobitny sposób obrazuje to zachowanie pewnej Rosjanki, która w otwarty, a zarazem wstrząsający sposób nawoływała do torturowania bezbronnych ukraińskich dzieci. W rozmowie z jednym z żołnierzy Putina przekazała, że "wstrzykiwałaby im narkotyki, patrzyła w oczy i mówiłaby: zdychajcie".
Już od ponad 2 miesięcy trwa niezwykle krwawa, a zarazem wstrząsająca wojna na terenie Ukrainy. Niestety, ale każdego dnia w światowych mediach można dowiedzieć się o przerażającym działaniu rosyjskich sił, które dopuszczają się wstrząsających zbrodni wojennych.
Wojna w Ukrainie. Rosjanka namawiała męża do torturowania ukraińskich dzieci
Okazuje się, że również zwykli Rosjanie, którzy nie biorą bezpośredniego udziału w wojnie, są pozbawieni jakichkolwiek ludzkich odruchów, czy też uczuć. Nawołują oni do bestialskich czynów wobec bezbronnej ludności cywilnej.
W dobitny sposób ukazuje to przykład pewnej Rosjanki, która w czasie rozmowy z jednym z żołnierzy Putina w jasny sposób przekazała, co robiłaby z małymi dziećmi, czy też ukraińskimi kobietami.
Nie sądziła, że jej wypowiedź będzie cytowana przez światowe media. Wszystko przez to, że jej rozmowa z partnerem została przechwycona przez ukraiński wywiad.
Nagranie miało zostać przejęte przez służby specjalne w okolicach Charkowa. Pewien Rosjanin rozmawiał ze swoją żoną zamieszkującą teren przy granicy z Ukrainą. Kobieta była żywo oburzona faktem, że ukraińskie dzieci odmówiły rysowania rosyjskich symboli z okazji Dnia Zwycięstwa. Zaproponowała ukaranie ich nieludzkimi torturami.
- Gdybym tak pracowała, wstrzykiwałabym im narkotyki, patrzyła w oczy i mówiła: zdychajcie - można usłyszeć na nagraniu.
- Kroiłabym im mordy, wycinała gwiazdy na plecach i codziennie obcinała im po jednym uchu - dodała Rosjanka.
Dziś wypada 77 dzień zbrojnej agresji Rosji na terytorium Ukrainy. Aktualnie szczególnie ciężka sytuacja ma miejsce we wschodniej części kraju, gdzie wciąż trwają regularne walki. Rosjanie kontynuują również ataki na kombinat Azowstal w Mariupolu, ostatni ukraiński punkt oporu w mieście.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Kim Dzong Un napisał list do Władimira Putina. Twierdzi, że Rosjanie uratowali "los ludzkości"
-
PiS znów wygrywa w sondażu wyborczym, ale partia Kaczyńskiego zalicza spadek. Prezes musi być czujny
Źródło: PAP / Goniec.pl
