Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > Proboszcz pobiera opłaty za parkowanie pod kościołem. W modlitwach
Bartłomiej Cieślak
Bartłomiej Cieślak 20.06.2021 10:20

Proboszcz pobiera opłaty za parkowanie pod kościołem. W modlitwach

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Flickr.com Babij (fotobabij.blogspot.com)

Na parkingu parafialnym przy jednym z kościołów w Polsce zawisła tabliczka z cennikiem za pozostawienie samochodu. Zdjęcie pojawiło się w sieci, a internauci zareagowali na nie z bardzo mieszanymi uczuciami.

Zdjęcie pojawiło się na profilu Andrzeja Draguły na Facebooku. Na drzewie stojącym przy parafialnym parkingu zawieszona jest tabliczka jasno określająca cennik, który proponuje wiernym proboszcz.

Parking parafialny z opłatą w postaci modlitw

Okazuje się, że nie chce pieniędzy, a modlitwę. Godzina postoju kosztuje bowiem jednokrotne odmówienie modlitwy „Ojcze nasz”, a za dwie godziny parkowania „zapłacimy” jedną „Zdrowaś Mario”.

Autor zdjęcia nie napisał niestety w którym miejscu Polski znajduje się pomysłowa tabliczka. Nie wiadomo nawet, czy faktycznie wisi przy kościele, internauci są jednak w większości zgodni, że jeśli to prawda, to proboszcz zasługuje na słowa uznania za pomysłowość.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Internauci mają mieszane uczucia

Niektórzy z użytkowników Facebooka zaczęli zastanawiać się ile kosztowałoby dłuższe parkowanie, ewentualnie przez ile czasu można zajmować miejsce po odmówieniu np. całego różańca. Inni też zwrócili uwagę na głębszy problem, który kościołowi często jest wytykany.

- Proszę wysłać to zdjęcie chciwemu Rydzykowi. Taka nauka jak powinni postępować i myśleć księża - skomentował jeden z internautów.

Jednak nie wszyscy podeszli do tego zdjęcia z wystarczającym dystansem i poczuciem humoru. W internecie nie brakuje osób narzekających na wszystko, więc nic dziwnego, że i tym razem znalazło się grono osób, które miało do przekazania negatywne słowa.

Jedna osób zauważyła, że tabliczka najprawdopodobniej jest przybita do drzewa za pomocą gwoździa, co jest niszczeniem drzewa. Ktoś zauważył, że wisi ona na magnesie, ale nie wiadomo jak wygląda prawda.

Inni zauważają, że kościół dostaje ziemie od państwa za grosze, więc chociaż tyle mogą zrobić dla wiernych. Znalazły się nawet osoby, które narzekają, że nie wiadomo gdzie i kiedy odmawiać te modlitwy stanowiące opłatę. Jak widać gdy ktoś chce pieniądze, to jest źle, ale gdy ich nie chce, to też jest źle.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Facebook.com Andrzej Draguła