Powrót do zdrowia Króla Karola III jeszcze potrwa. Monarcha sfrustrowany
To, co dzieje się w Pałacu Buckingham, zazwyczaj owiane jest tajemnicą, ale krewny króla Karola III postanowił zrobić wyjątek od tej reguły. Przyświecał mu szlachetny cel - poinformowanie poddanych o stanie zdrowie arystokraty. Niestety, to nie były dobre wieści. Jak według syna księżniczki Anny monarcha znosi żmudną rekonwalescencję?
Król Karol III przestał pojawiać się publicznie
Król Karol III i księżna Kate przeżywają tę samą bolączkę. Wspólna niedola zbliżyła ich do siebie, o czym zaczęła przekonywać brytyjska prasa po ich pilnym spotkaniu w Londynie . Tylko synowa jest w stanie wyobrazić sobie, jak czuje się nestor rodu Windsorów, bo i ona poddaje się podobnemu leczeniu.
75-letni arystokrata w przeciwieństwie do niej od razu poinformował o chorobie, tym samym unikając plotek i podejrzeń. Gdy ponura wieść o nowotworze okrążyła światowe media, chory przestał pojawiać się publicznie. Co dzieje się za zamkniętymi drzwiami Pałacu Buckingham?
Syn księżniczki Anny o rekonwalescencji króla Karola III
Według doniesień syna księżniczki Anny pewne jest to, że król Karol III nie jest oazą cierpliwości i spokoju. Choć zarówno jego bliscy, jak i personel medyczny robią wszystko, by jego życia jak najmniej się zmieniło, nie zawsze się udaje.
Peter Philips w rozmowie ze Sky News podzielił się swoimi kolejnymi spostrzeżeniami. Uważa, że monarcha źle oszacował czas, jaki będzie musiał poświęcić na leczenie kosztem wykonywania obowiązków. To sprawia, że odczuwa coraz większą beznadzieję swojej sytuacji. Co jeszcze wyszło na jaw?
Król Karol III źle znosi leczenie. "Jest sfrustrowany"
Król Karol III według Peter'a jest mocno zirytowany tym, co aktualnie dzieje się wokół niego. Na szczęście nie przeciwstawia się zaleceniom onkologów i wypełnia wszystkie ich prośby - nawet jeśli w drastyczny sposób ograniczają jego poczucie wolności.
Nie może robić wszystkiego, co by chciał. Ale jest bardzo pragmatyczny, rozumie, że musi skupić się na sobie. Jednocześnie cały czas naciska na swój personel, lekarzy i pielęgniarki, aby powiedzieli "czy mogę zrobić to, czy mogę zrobić tamto". Oczywiście bardzo chciałby wrócić do jakiejkolwiek formy normalności. Prawdopodobnie jest sfrustrowany, ponieważ jego powrót do zdrowia trwa nieco dłużej, niż by tego chciał - czytamy w Sky News.
Poddanym nie pozostaje zatem nic innego, jak życzyć królowi Karolowi III szybkiego powrotu do pełni zdrowia i wykonywania obowiązków.