Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Powódź w Niemczech. Nie żyje 58 osób, 1300 pozostaje zaginionych
Irmina Jach
Irmina Jach 16.07.2021 07:33

Powódź w Niemczech. Nie żyje 58 osób, 1300 pozostaje zaginionych

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Twitter/Stadt_Trier

Niemcy wciąż mierzą się ze skutkami gwałtownej powodzi w Nadrenii Północnej-Westfalii oraz Nadrenii-Palatynacie. Żywioł pozbawił życia co najmniej 58 osób. 1300 kolejnych uważa się za zaginione.

Po ulewnych deszczach, które przeszły nad niemieckimi regionami, podniósł się poziom wód w Renie, Ruhrze, Mozeli i mniejszych rzekach. Potoki zamieniły się w rwące strumienie i wyrządziły szkody w wielu miejscowościach.

Powódź w Niemczech zbiera śmiertelne żniwo

Dziennikarka RMF FM Aneta Łuczkowska poinformowała, że dzisiejsza noc minęła Niemcom w atmosferze strachu — mieszkańcy zagrożonych powodziami rejonów boją się przerwania kolejnych wałów.

W Nadrenii Palatynacie zginęło dziewięć osób związanych z ośrodkiem dla osób niepełnosprawnych. Policja poinformowała, że ofiary nie były w stanie uciec przed wysoką wodą. Wydano również apel do obywateli, by nie jeździli w ten region w celu samodzielnego poszukiwania krewnych — to śmiertelnie niebezpieczne zadanie.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Niektórym mieszkańcom udało się uratować przed rwącą wodą dzięki ucieczce na dachy domów, skąd zostali odtransportowani helikopterem w bezpieczne miejsce. Ewakuowano między innymi osoby z okolic zbiornika Rurtalsperre, który w nocy zaczął wylewać.

W powiecie Ahrweiler ogłoszono stan klęski żywiołowej. Szczególnie pokrzywdzone zostało miasto Schuld, gdzie po gwałtownych nawałnicach zawaliło się kilka domów, a inne pozostają niestabilne i grożą zawaleniem.

W regionie Sauerland podczas akcji ratunkowej zginęło dwóch strażaków. Jeden z nich wpadł do wody i utonął w Altenie w środę po południu, podczas prowadzenia akcji ratunkowej. Drugi zasłabł w rejonach elektrowni Werdohl-Elverlingsen.

Politycy przypominają o zmianach klimatycznych

W związku z powodzią premier Nadrenii Północnej-Westfalii i kandydat CDU/CSU na kanclerza Armin Laschet wezwał do przyspieszenia działań dla ochrony klimatu na całym świecie. Coraz częstsze ulewne deszcze i upały są związane ze zmianami klimatycznymi. 

- Takich ekstremalnych zjawisk pogodowych można się spodziewać w przyszłości. Dlatego teraz potrzebny jest większy dynamizm w zakresie ochrony klimatu i niezbędnej adaptacji do zmian — mówił Arin Laschet, który odwiedził dotknięte kataklizmem tereny.

Ulewy w południowo-zachodnich Niemczech mają potrwać do piątku. W ciągu dwóch dni w niektórych miejscach zanotowano ponad 200 litrów deszczu na metr kwadratowy. Rzeki nie były w stanie wchłonąć tak ogromnych ilości wody.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: RMF24