Potężny pożar w polskim mieście. Kłęby dymu i ognia widać z daleka, trwa dramatyczna akcja służb
Ogromny pożar w polskiej miejscowości. Kłęby ognia i czarnego dymu widać z daleka. Na miejscu pracuje 10 zastępów straży pożarnej, kolejne są w drodze. Ogień zajął już ponad 3 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Służby ujawniły niepokojące fakty.
Potężny pożar w polskim mieście. Strażacy cały czas walczą z ogniem
Potężny pożar wybuchł w poniedziałek przed godziną 17.00 w hali handlowej przy ul. Teatralnej 7 w Rudzie Śląskiej. Pali się market odzieżowy. Ogień bardzo szybko zajął znaczną powierzchnię hali i błyskawicznie się rozprzestrzenia. Na miejscu pracuje ok. 10 zastępów straży pożarnej. Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Pożar wciąż nie został opanowany.
Potężny pożar marketu odzieżowego w Rudzie Śląskiej
Ogień pojawił się na terenie chińskiego marketu z odzieżą. Sytuacja na miejscu wciąż nie jest opanowana, trwają działania gaśnicze. Aktualnie pracuje tam 10 zastępów straży pożarnej, jednak prawdopodobnie mundurowi będą potrzebowali wsparcia.
Pożar zajął niemal całą halę. Kłęby gęstego, czarnego dymu widoczne są z ogromnej odległości. Cała sytuacja na bieżąco relacjonowana jest w mediach społecznościowych m.in. przez profil RudaSlaska.com.pl:
Strażacy cały czas walczą z ogniem
Strażacy na miejscu cały czas walczą, by ogień nie przeniósł się na sąsiednie budynki. Niedaleko znajduje się bowiem sklep z meblami. W tej chwili nie ma żadnych informacji o osobach poszkodowanych.
Władze miasta apelują do mieszkańców o nieotwieranie okien. Pożar wciąż nie został jeszcze opanowany, sytuacja jest bardzo dynamiczna.
Nasz sklep w Rudzie Śląskiej dotknął pożar, który coraz szybciej zajmuje cały budynek. Prosimy każdego, kto mieszka blisko (Teatralna 17) o zachowanie ostrożności i bezpieczeństwa. Każda pomoc jest mile widziana! Służby ratunkowe dotarły już na miejsce i walczą z ogniem. Staramy się jak najszybciej uporać z zaistniała sytuacją - czytamy na Facebooku.
ZOBACZ: Koszmarny wypadek na polskiej trasie, w akcji śmigłowiec LPR. Porażające ustalenia służb