Potężne zmiany w L4, nowe zasady już obowiązują. Możliwe surowe kary
Od 1 października w życie weszły zmiany dotyczące zwolnień lekarskich. Rewolucja w tzw. chorobowym dotyczy m.in. nowych stawek wypłacanych świadczeń i modyfikacji kontroli pracowników przebywających na L4. Co się zmieniło? Sprawdźcie.
ZUS masowo kontroluje na L4
Do tej pory zasady były proste. Osoba, która podczas wizyty kontrolera ZUS nie znajdowała się w domu traciła zasiłek. Tylko w 2023 roku roku ZUS skontrolował ponad 461 tysięcy zwolnień lekarskich, z czego zakwestionował 28 900 świadczeń chorobowych na łączną kwotę 29 273 000 zł. Teraz sytuacja ma wyglądać nieco inaczej i być nieco korzystniejsza dla pracowników.
Zmiany w kontrolach na chorobowym
Jak podaje portal Rynek Zdrowia, nieobecność pracownika podczas wizyty kontrolera ZUS nie wiąże się bezpośrednio z łamaniem zasad zwolnienia chorobowego.
Kontroler może uznać brak pracownika w domu za zgodny z zasadami. Należy jednak pamiętać, że każda zmiana miejsca pobytu powinna zostać zgłoszona zarówno do ZUS-u, jak i do pracodawcy - informuje Rynek Zdrowia.
Należy jednak pamiętać, że jeśli osobie przebywającej na L4 udowodni się, że nieprawidłowo wykorzystuje zwolnienie (remont, urlop) to zasiłek zostanie mu natychmiastowo odebrany.
Wyższe świadczenie chorobowe w 2024 roku
Zobacz: Emerytura po 10 latach pracy? Przykre, jaką kwotę wypłaci ZUS
W związku z tym, że od 1 lipca 2024 r. pensja minimalna wzrosła z 4 tys. 242 zł do 4 tys. 300 zł brutto, analogicznie wzrosło też świadczenie chorobowe. Wynosi ono co najmniej 86,29 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli od początku lipca 3710,47 zł. Wcześniej ta kwota wynosiła 3660,42 zł.
Istnieją też sytuacje, kiedy stawka wynosi 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku, jeśli nie można pracować ze względu na:
- Wypadek przy pracy
- Chorobę zawodową
- Wypadek w drodze do pracy lub z pracy
- Chorobę w trakcie ciąży
- Badania lekarskie, które są niezbędne dla kandydatów na dawców komórek, tkanek i narządów albo zabiegu ich pobrania