Goniec.pl Wiadomości BBC: Poruszająca historia ukraińskiej kobiety. Rosjanie zabili jej jedynego syna
bbc.com

BBC: Poruszająca historia ukraińskiej kobiety. Rosjanie zabili jej jedynego syna

6 kwietnia 2022
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Wojna w Ukrainie sprawiła, że za naszą wchodnią granicą codziennie dochodzi do ogromnych dramatów. Rosyjskie wojska rozbijają rodziny, bezdusznie mordując ich członków i siejąc cierpienie. Ból i pustka wypełniają więc serca tysięcy Ukraińców, a historii jak te z Buczy jest, niestety, coraz więcej. Gdy po wycofaniu się Rosjan z okolic Kijowa siły ukraińskie ponownie wkroczyły na tereny w pobliżu stolicy, doniosły o znalezieniu setek ciał i masowych grobów w mieście Bucza.

Właśnie tam światowe media sfilmowały ciała cywilów leżące na ulicach, które są dowodem na rosyjskie zbrodnie wojenne. Tymczasem Rosja twierdzi, że ludobójstwo w Buczy to amerkańska prowokacja , mająca w złym świetle postawić Moskwę.

Podczas gdy Kreml prowadzi swoją kłamliwą propagandę, setki znalezionych w Buczy i innych miejscowościach ofiar opłakują rodziny, którym udało się przeżyć masakrę. Do jednej z matek, która w wyniku rosyjskich egzekucji straciła syna, dotarł korespondent BBC Jeremy Bowen.

Ukraińska matka opowiedziała o stracie syna

Irina zdecydowała się opowiedzieć dziennikarzowi o swoim cierpieniu i okrucieństwie, jakie spotkało ją ze strony Rosjan. 10 marca wojska Putina zabiły jej jedynego syna, Oleksieja.

27-latek mieszkał jedynie z matką, która teraz została sama. Pracował zaledwie 500 metrów od rodzinnego domu, wymieniając opony w warsztacie samochodowym. Kobieta zaprosiła do zdewastowanego budynku kamery BBC, aby pokazać, jak wielkie zniszczenia wywołał rosyjski ostrzał.

Poprowadziła Bowena do zrujnowanej sypialni swojego syna, w której zginął trafiony rosyjskimi pociskami. Jak przyznała, korespondent i jego ekipa byli pierwszymi obcymi osobami, które widziała, od kiedy Rosjanie opuścili jej wieś w miniony piątek.

- To straszny ból. Mój syn był młody. Miał zaledwie 27 lat. Chcicał żyć - powiedziała, z trudem powstrzymując spływające po jej policzkach łzy.

Wielkie dramaty za naszą granicą

Życie Iriny nie było usłane różami. Matką została mając 18 lat i całkowicie oddała się wychowaniu ukochanego syna. Pokazując zdjęcia Oleksieja z młodości, na jej twarzy rysują się ogromne cierpienie i tęsknota.

Po tym, jak Rosjanie zabili jej syna, kobieta uciekła, a wojska Putina zajęły chwilowo jej dom. Patrząc na pozostawione przez żołnierzy rosyjskich puste butelki po wódce, whisky i piwie, aż trudno uwierzyć w tak wielki wymiar bezduszności. Jak relacjonuje Bowen, niełatwo pojąć takie zachowanie drugiego człowieka, ale tym, co sprawia, że jest to jeszcze bardziej tragiczne, jest fakt, że podobnych relacji w całej Ukrainie jest o wiele więcej. Irina pokazuje samodzielnie wykopany grób syna, który znajduje się w ogrodzie. - Przykryłam grób kocem, aby chronić go przed psami. Ciało nie jest w trumnie, tylko zawinęłam je w dywan - opowiada.

Na pytanie, czy chciałaby dowiedzieć się od Rosjan, dlaczego zabili jej syna, odpowiada, że trudno byłoby jej rozmawiać z oprawcami. Czuje do nich jedynie pogardę i nienawiść. - Chciałabym, żeby zginęli, żeby ich dzieci spotkało to, co mojego syna - mówi.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: BBC

Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport