Policja wystawiła list gończy, zaliczyła dużą wpadkę. Polacy pękają ze śmiechu
Małopolska policja wystawiła list gończy, prosząc o pomoc w ujęciu 82-letniego mężczyzny. Wstawiając zdjęcie, zaliczyła jednak sporą wpadkę, która rozśmieszyła Polaków. Jak się okazało, poszukiwany Jan Czulewicz jest młodszy o dobrych kilkadziesiąt lat, a świadczy o tym właśnie zdjęcie. Jak można się domyślać, z małopolskiej policji śmieje się cały kraj.
Policja wystawiła list gończy i się zaczęło. W sieci rozpętała się prawdziwa burza
Małopolska policja zwróciła się do obywateli z poważną prośbą, publikując list gończy za poszukiwanym Janem Czulewiczem. Jak się okazało, mundurowi popełnili potężną gafę, która przyciągnęła uwagę Polaków.
Publikując alert dotyczący poszukiwania, opublikowali zdjęcie mężczyzny sprzed kilkudziesięciu lat. Co ciekawe, został on skazany za przewożenie bez odpowiedniego zezwolenia zwierzęcia chronionego gatunku.
Potężna gafa polskiej policji. Internauci pękają ze śmiechu
Małopolska policja opublikowała specjalny post, w którym poinformowała o wykroczeniu 82-letniego mężczyzny. Uwagę ludzi przykuł jednak nie sam fakt popełnienia czynu zabronionego, ale zaskakujące zdjęcie.
- 82-letni Jan Czulewicz poszukiwany listem gończym. Jan Czulewicz poszukiwany jest na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Krakowa - Krowodrzy w Krakowie do odbycia 43 dni zastępczej kary pozbawienia wolności za przewożenie bez zezwolenia przez granicę UE okazu gatunku chronionego - brzmi oficjalna treść komunikatu.
Co ciekawe, krakowscy mundurowi w poście podkreślili, że posiadają jedynie archiwalne zdjęcie poszukiwanego. Jak się okazało, to nie wystarczyło, bo ludzie bardzo szybko wzięli ich na celownik i nie mieli dla policji żadnej litości.
Policja wystawiła list gończy i się zaczęło. Internauci nie zostawili suchej nitki
- Muszę przyznać, że bardzo dobrze się trzyma, jak na 82-lata. Może ma jakiś przepis na eliksir młodości - zastanawia się jedna z komentujących.
W tym przypadku nie mogło zabraknąć porównania do legendarnego Krzysztofa Ibisza, który od lat jest idealnym przykładem wiecznie młodego mężczyzny.