Pilnie zwołano sztab kryzysowy. Niedzielski ogłosił decyzję o wzmocnieniu południowej granicy
Sytuacja epidemiologiczna w Polsce pogarsza się coraz bardziej. Oczy wszystkich są zwrócone w stronę województwa śląskiego, a na Mazowszu, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku również nie wygląda to dobrze. W ciągu doby na Śląsku przybyło aż 6092 nowych przypadków zakażeń. Konieczne było podjęcie decyzji, która ma ograniczyć transfer koronawirusa.
Relokacja pacjentów celem głównym na Śląsku
- Trzeba sobie wyraźnie powiedzieć, że sytuacja na Śląsku jest krytyczna pod względem zachorowań, hospitalizacji i perspektyw. Te moce przeznaczane na walkę z covidem powoli się wykańczają. Głównym tematem spotkania była realokacja pacjentów. Dzisiaj będzie to prawie 20 osób - mówił Adam Niedzielski na spotkaniu sztabu kryzysowego.
Szef resortu zdrowia poinformował, że do końca tygodnia aż 170 pacjentów przebywających w szpitalach w woj. śląskim zostanie przetransportowanych drogą powietrzną w inne rejony kraju. Minister Niedzielski wspomniał, że w związku z trudną sytuacją, przygotowano dwa tryby relokacji.
Pierwszym typem będzie, nazwana tak roboczo, „realokacja kołowa”, czyli wykorzystanie transportu sanitarnego oraz zespołów ratownictwa medycznego i ten sposób relokacji dzieje się już w tej chwili i dotyczy ona przede wszystkim nowych pacjentów.
Drugi typ zakłada transport lotniczy - tutaj w grę wchodzi realokacja pacjentów zarówno nowych, jak i przebywających już w szpitalach, ale znajdujących się w stanie pozwalającym na transport. Wszystko po to, by udrożnić funkcjonowanie służby zdrowia i dać wytchnienie infrastrukturze, która obecnie jest na Śląsku bardzo intensywnie wykorzystywana do leczenia pacjentów.
LPR w stanie najwyższej gotowości
Minister Niedzielski przekazał podczas konferencji prasowej, że rząd do transportu pacjentów będzie chciał użyć przede wszystkim drogi powietrznej. Transport lotniczy ma być prowadzony przez LPR w trybie całodobowym: - W stan gotowości zostały postawione wszystkie na południu załogi Lotniczego Pogotowia Ratowniczego, one z tryby pracy standardowej przechodzą do trybu 24-godzinnego - powiedział minister zdrowia.
Według ministra do dyspozycji jest sześć dodatkowych załóg lotniczych we wszystkich południowych baz w Polsce. Z analizy przeprowadzonej w ostatnich godzinach wynika, że dyżury może pełnić sześć dodatkowych zespołów. Ma pozwolić to w zapewnieniu pełnej dyspozycyjności.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe jest przygotowane do transportu zarówno pacjentów z najcięższym stanie, ponieważ śmigłowce wyposażone są w instalacje, które w tym pomogą, jak i pacjentów, którzy nie wymagają korzystania z respiratorów i są wspomagani jedynie leczeniem tlenowym.
Zapadła decyzja o wzmocnieniu kontroli na granicy
Minister zdrowia przyznaje, że ogromny wzrost nowych przypadków w województwie śląskim jest skutkiem ruchu transgranicznego. Stąd decyzja o wzmocnieniu kontroli w okresie świątecznym, kiedy to daje się zauważyć wzmożone podróże do rodzinnych domów w celu świętowania.
- Głównym źródłem, przynajmniej taką tezę przyjmujemy, zakażeń była transmisja wirusa przez ruch graniczny, bo ten szczyt czy kulminacja trzeciej fali w Czechach miała miejsce mniej więcej trzy tygodnie temu, a u nas pojawiło się później. Potwierdzeniem tego jest również fakt, że południowe powiaty województwa śląskiego są w tej chwili w najgorszej sytuacji - powiedział Niedzielski.
Niedzielski: głównym źródłem zakażeń na Śląsku transfer przez ruch graniczny z Czechami; wzmacniamy w okresie okołoświątecznym kontrolę tej granicy.(PAP) pic.twitter.com/lFLhabdwhT
— PAP (@PAPinformacje) March 31, 2021
Banki tlenowe priorytetem
Minister zdrowia powiedział również na konferencji prasowej, że jednym z priorytetów w tej chwili, jeśli chodzi o utrzymanie bezpieczeństwa i drożności systemu medycznego jest zapewnienie odpowiednich dostaw tlenu. Jest komentarz odnoszący się do wtorkowej sytuacji, do której doszło w Wielkopolsce. Urząd Wojewódzki poinformował, że konieczne jest przewiezienie części pacjentów ze szpitala tymczasowego w Międzynarodowych Targach Poznańskich do innej placówki. Wszystko przez problemy z instalacją tlenową.
- Zostały przygotowane banki tlenowe, które na poziomie każdego województwa dają rezerwy przy sytuacji zaburzenia dostaw zaopatrzenia szpitali w sposób ciągły - zaznaczył Niedzielski.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Decyzja zapadła - warszawska parafia zamyka się na Wielkanoc. Wierni nie wejdą do kościoła
Osoby bez maseczek wtargnęły do toruńskiego szpitala. Do sieci wyciekło nagranie
Matka zabiła dwoje małych dzieci. Wiadomo, co stało się tuż przed, sąsiedzi przerwali milczenie
Źródło: Interia, Business Insider