Pilna ewakuacja w przedszkolu. Było niebezpiecznie, prawie 100 osób musiało uciekać
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w jednym z przedszkoli w polskiej miejscowości. Do akcji ratowniczej ruszyły straż pożarna i policja. Konieczna była ewakuacja niemal 100 dzieci i pracowników obiektu.
Niebezpieczne zdarzenie w przedszkolu
Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 12 grudnia w przedszkolu publicznym w Ustroniu Morskim (województwo zachodniopomorskie). Zajęcia z maluchami odbywały się tam jak co dzień. Było tak do momentu bardzo niebezpiecznej sytuacji, o której natychmiast powiadomiono straż pożarną.
ZOBACZ: Dramat w polskim mieście. Tata zostawił córkę pod opieką mamy, oddała ją do okna życia
Strażacy ruszyli do akcji w przedszkolu
Służby zostały zaalarmowane około godziny 12:40. Przekazano, że w przedszkolu wyczuwalny jest zapach gazu.
Zgłoszenie dostaliśmy o 12:40 o wyczuwalnym zapachu gazu w przedszkolu publicznym. Po przybyciu przy pomocy urządzeń pomiarowych stwierdzono obecność gazu w pomieszczeniu kuchennym – poinformował w rozmowie z TVP3 Szczecin st. kpt. Krzysztof Azierski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu.
ZOBACZ: Tragedia pod osłoną nocy. Nie żyje 28-latek, ratownicy byli bezradni
Konieczna była ewakuacja
W związku z niebezpieczną sytuacją dyrekcja placówki zdecydowała o ewakuacji wszystkich, którzy znajdowali się w budynku. Było to 83 dzieci i 17 pracowników .
Na miejscu działają policjanci oraz pogotowie gazowe, ustalają możliwą nieszczelność. Rodzice są powiadomieni, odbierają dzieci, a przedszkolaki, których rodzice nie mogą zostać zabrane do domów teraz, są w pobliskiej szkole. Nikomu nic się nie stało - przekazywał na gorąco st. kpt. Krzysztof Azierski.
