Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Para młoda nie pozwoliła zjeść fotografowi. Zemścił się kasując wszystkie zdjęcia
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 14.10.2021 19:11

Para młoda nie pozwoliła zjeść fotografowi. Zemścił się kasując wszystkie zdjęcia

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
unsplash.com/Alvin Mahmudov (zdjęcie ilustracyjne)

Fotograf, który zgodził się na robienie zdjęć podczas ślubu swojego przyjaciela, popadł w poważny konflikt z parą młodą. Nowożeńcy nie pozwolili mu zrobić sobie przerwy na jedzenie i picie, choć pracował w trudnych warunkach. Wreszcie mężczyzna wściekł się i postanowił ukarać małżeństwo, usuwając pamiątkowe fotografie.

Większość par młodych dobrze wie, że na weselu nie może zabraknąć nie tylko smacznego jedzenia, alkoholu czy didżeja, ale również profesjonalnego fotografa, który sprawi, że zakochani z wypiekami na twarzy będą mogli wspominać swój wielki dzień. Większość nowożeńców po ślubie chętnie chwali się pamiątkowymi zdjęciami, rozsyłając je gościom i publikując w mediach społecznościowych.

Coraz więcej par młodych chce mieć profesjonalne zdjęcia z wesela, dlatego nowożeńcy wolą zatrudnić fotografa, który zna się na rzeczy, zamiast szukać amatorów. Wiążą się z tym jednak niemałe wydatki. Fotografowie, którzy pracują na takich wydarzeniach i cieszą się popularnością, mogą zażyczyć sobie nawet 6000 złotych. Znalezienie kogoś, kto zrobi i wykona zdjęcia za symboliczną opłatę lub obiad i kieliszek wódki, jest już niemal niemożliwe.

Para młoda nie pozwoliła fotografowi weselnemu na przerwę

Na znanym portalu Reddit jeden z fotografów weselnych podzielił się swoją historią. Okazało się, że nie mógł liczyć ani na posiłek, ani na kieliszek wina czy nawet szklankę wody. Zaczęło się od prośby przyjaciela, który chciał, by artysta pracował w dniu jego ślubu. Para młoda nie dysponowała dużym budżetem i postanowiła skorzystać z usług znajomego. Początkowo nic nie zapowiadało konfliktu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mieli skromnym budżet i zgodziłem się zrobić to za 250 dolarów, co jest niczym za 10-godzinną imprezę – stwierdził autor wpisu.

Mężczyzna wiedział, że jego zdjęcia mogą nie być idealne, ponieważ na co dzień zajmował się pielęgnacją zwierząt. Fotografia natomiast była natomiast jedną z jego pasji. Biorąc pod uwagę niewielkie możliwości finansowe młodej pary, był odpowiednią osobą. Nowożeńcy nie oczekiwali też takich samych efektów, jakie mogliby otrzymać po zatrudnieniu profesjonalnej – również znacznie droższej – agencji.

Weselny fotograf przyłożył się do powierzonego mu zadania i nie odstępował pary młodej na krok. Z dbałością dokumentował to, co działo się zarówno podczas ślubu, jak i wesela. Nie zapomniał również o gościach oraz ich przemówieniach. Z godziny na godzinę czuł się jednak coraz bardziej zmęczony. Podkreślił, że tego dnia warunki były trudne, ponieważ panował upał.

Wreszcie przyszła pora na jedzenie. Autor wpisu miał nadzieję, że będzie mógł posilić się, ugasić pragnienie i wrócić do pracy. Jak się okazało, para młoda nie wyraziła na to zgody. Nie przygotowano mu też miejsca. Nowożeńcy chcieli, by mężczyzna pracował przez cały czas. Wówczas fotograf zaczął żałować, że przyjął propozycję i to za tak niską stawkę.

– Zacząłem około 11:00 rano i miałem skończyć około 19:30. Około 17:00 serwowane było jedzenie i powiedziano mi, że nie mogę zjeść, ponieważ muszę być fotografem. W rzeczywistości nie było dla mnie miejsca przy żadnym stole. Byłem zmęczony i w tym momencie pożałowałem, że zgodziłem się zrobić to praktycznie za nic – czytamy we wpisie fotografa.

Nowożeńcy stracili zdjęcia z wesela

Wesele trwało w najlepsze, a fotograf wrócił do pracy. Jednak głód doskwierał mu coraz bardziej i ponownie poprosił pana młodego, by mógł zrobić sobie chociaż 20-minutową przerwę. Stwierdził, że musi coś zjeść i ugasić pragnienie, by móc wrócić do pracy. Niestety znów nie otrzymał zgody organizatorów.

Po wielu prośbach, na które odpowiedź za każdym razem brzmiała „nie”, fotograf wpadł w złość. Uznał, że skoro młoda para tak go traktuje, nie zamierza dłużej znosić takiego upokorzenia. Mężczyzna nie tylko przerwał pracę, ale postanowił zemścić się na nowożeńcach, usuwając wszystkie zrobione dotychczas zdjęcia. Przyznał, że wcześniej był gotowy oddać swoje honorarium tylko po to, by móc zjeść i napić się wody.

W upale, będąc głodnym, ogólnie zirytowanym okolicznościami, zapytałem, czy jest pewien, a on odpowiedział, że tak, więc usunąłem wszystkie zdjęcia, które zrobiłem do tej pory – napisał autor.

– Szczerze mówiąc, oddałbym te 250 dolarów tylko za szklankę zimnej wody i miejsce siedzące na pięć minut – dodał.

Pod tym wpisem wylała się fala komentarzy. Internauci spierali się na temat tego, czy fotograf weselny postąpił właściwie. Wiele osób stwierdziło, że został potraktowany okropnie. Na takich uroczystościach ekipa od filmu i zdjęć często ma swoje miejsce, przy którym może odpocząć i się najeść. W końcu często muszą pracować do 10 godzin. Niektórzy zauważyli jednak, że mężczyzna mógł zareagować inaczej, ponieważ pozbawił parę młodą niezwykłych pamiątek.

 Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

źródło: Reddit

Tagi: Wesele Ślub
Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów