Restauracja po "Kuchennych rewolucjach" zostanie sprzedana? Właściciele dementują
Fani "Kuchennych rewolucji" byli zaskoczeni, gdy w sieci pojawiła się informacja, że jedna z restauracji, którą Magda Gessler odwiedziła wraz z ekipą programu, została wystawiona na sprzedaż. W programie lokal przeszedł udaną metamorfozę, jednak niedługo później jego właściciel miał zdecydować się na przekazanie biznesu komuś innemu. W sieci pojawiła się treść ogłoszenia sprzedaży.
Magda Gessler wraz z ekipą programu "Kuchenne rewolucje" od lat odwiedza lokale gastronomiczne w całej Polsce, które nie są w stanie same utrzymać się na rynku. Znana restauratorka przeprowadza ich metamorfozę, nierzadko całkowicie zmieniając nie tylko menu i wystrój lokalu, ale również podejście właścicieli do prowadzenia tego typu biznesu.
Magda Gessler przeprowadziła "Kuchenne rewolucje" w restauracji "Calabria" w Olsztynie. Teraz to "Bistro Rumiane"
Jakiś czas temu Magda Gessler zawitała do Olsztyna, bowiem o pomoc poprosiła ją ekipa restauracji "Calabria". Lokal od 12 lat serwował włoską kuchnię, której miłośnikiem był jego właściciel. Magda Gessler zarządziła jednak wielką zmianę.
Olsztyńska restauracja zmieniła nazwę na "Bistro Rumiane", a w menu zagościły dania typowe dla warmińsko-mazurskiej kuchni. Dla właściciela lokalu była to duża zmiana, do której ciężko było mu się przekonać.
- Daniel jest przerażony. Od 12 lat miał tu pizzę - przyznała narzeczona właściciela restauracji.
W mediach pojawiła się informacja o sprzedaży "Bistra Rumiane" z "Kuchennych rewolucji". Właściciele dementują plotki
Zmiana zaproponowana przez Magdę Gessler okazała się jednak sukcesem, a w lokalu ponownie zaczęli pojawiać się goście. Wydawało się, że restauracja znów ruszyła z kopyta, a załodze "Bistra Rumiane" nie brakuje zapału do pracy. Fani programu byli więc zdziwieni informacją, że olsztyńska restauracja niedługo po "Kuchennych rewolucjach" została rzekomo wystawiona na sprzedaż. Jak donosi serwis pomponik.pl, miało pojawić się ogłoszenie od właściciela lokalu, który wycenił go na 110 tysięcy złotych.
- Lokal wyposażony w specjalistyczny sprzęt kuchenny bez wkładu własnego. Możliwość przejęcia lokalu wraz z pracownikami znającymi receptury potraw po rewolucjach - miała brzmieć treść ogłoszenia o sprzedaży.
W ogłoszeniu Pan Daniel miał poinformować także, że sprzedaje restaurację "z powodów zdrowotnych". Co ciekawe, przedstawiciele restauracji publicznie zaprzeczyli doniesieniom i oznajmili, że właściciel lokalu nie ma w planach jego sprzedaży.
- Oficjalny komunikat z pierwszej ręki, "Rumiane Bistro" nie jest na sprzedaż i nie będzie. Jesteśmy otwarci cały czas i mamy się świetnie - zapwiedziano w oświadczeniu opublikowanym na profilu facebookowym restauracji.
W komunikacie kilkukrotnie podkreślono, że informacja o sprzedaży lokalu, która pojawiła się w mediach, jest nieprawdziwa. Przedstawiciele restauracji zapowiedzieli, że osobiście zajmą się wyjaśnieniem tej sprawy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Łukaszenka boi się zamachu na swoje życie? W kręgu podejrzeń dwóch generałów
Jarosław Kaczyński nie był zaskoczony postawą Orbana. Prezes PiS udzielił szczerego wywiadu
Alert RCB i ostrzeżenia I stopnia IMGW. Trzeba się przygotować
Źródło: Pomponik/Goniec.pl