O słowach dziennikarza TVP pisze cała Europa. Wszyscy w jednym tonie
W ostatnich latach wyjątkowo rzadko w zagranicznych mediach pisano o Polsce z tak dużym uznaniem. Teraz jednak najpopularniejsze europejskie tytuły i telewizje miały powód, by to zmienić. Ogromne wrażenie zrobiło na nich to, czego świadkiem byliśmy w niedzielę (11 lutego) na antenie TVP Info. Zachodni dziennikarze nie kryją podziwu i mówią o “punkcie zwrotnym w polskiej telewizji państwowej”. O co dokładnie chodzi?
Historyczne przeprosiny dla osób LGBTQ+ w TVP Info
Niedziela (11 lutego) była bardzo ważnym dniem dla wszystkich, którzy liczyli na pozytywną zmianę w publicznej telewizji. W wieczornym programie, prowadzonym przez Wojciech Szeląga, gościli aktywiści - Maja Heban i Bart Staszewski. Zanim jednak doszło do rozmowy, z ust gospodarza padły wiele znaczące słowa. Szeląg zdecydował się na przeprosiny za nienawistne treści, jakie za rządów PiS sączyły się praktycznie nieustannie pod adresem społeczności LGBTQ+.
Zanim zaczniemy rozmowę, to wydaje mi się, że powinny paść trzy zdania. Przez długie lata w Polsce pod adresem wielu osób padały haniebne słowa, tylko dlatego, że osoby te postanowiły same decydować o tym, za kogo się uważają i kogo kochają. Osoby LGBT+ to nie ideologia, a ludzie, konkretne imiona, twarze, bliscy i przyjaciele. Wszystkie te osoby powinny gdzieś usłyszeć słowo "przepraszam". Właśnie z tego miejsca przepraszam - usłyszeliśmy.
Poruszony wydawał się być nie tylko sam dziennikarz, ale i jego goście, wyrażający ogromną wdzięczność. Oświadczenie bardzo szybko odnotowały inne polskie media, jednak wrażenie wywarło ono także poza granicami naszego kraju. Oto, jak odebrano symboliczny gest na Zachodzie.
Karolina Pajączkowska podczas wywiadu zalała się łzamiZachodnie media piszą o "punkcie zwrotnym"
Jednym z bardziej popularnych portali, które zdecydowały się skomentować słowa Wojciecha Szeląga, było duńskie Tv2. Jego dziennikarze zwrócili uwagę zwłaszcza na emocje targające samym autorem przeprosin i jego łamiący się głos. Zauważyli także, iż zaproszenie do studia Barta Staszewskiego było przełomowym wydarzeniem, o którym jeszcze do niedawna nikt by nie pomyślał.
ZOBACZ: W "Teleexpressie" zadebiutuje nowy prowadzący. Zażartował z posłanki PiS
Nad wydarzeniem pochylił się ponadto niemiecki “Frankfurter Rundschau”, poświęcając mu tekst zatytułowany "Punkt zwrotny w polskiej telewizji państwowej: prezenter przeprasza osoby LGBT+". Gest odczytany został jako kolejny już zwiastun tego, że “w Polsce coś się zmienia”. W podobnym tonie wypowiedziano się także na łamach “Kölner Stadt-Anzeiger" i “Deutsche Welle”. Pierwsza z redakcji wprost wiąże koniec mowy nienawiści z niedawną zmianą władzy, a druga publikuje nawet w swoich mediach społecznościowych fragment programu TVP Info.
BBC pod wrażeniem słów Wojciecha Szeląga
Milczeć nie zamierzają także brytyjskie media. Państwowe BBC całą zmianę na lepsze w publicznej telewizji przypisuje “prounijnemu premierowi” Donaldowi Tuskowi i przypomina, że Wojciech Szeląg wrócił do TVP po latach niebytu.
Jego nominacja jest częścią szeroko zakrojonej serii zmian personalnych pod rządami nowej władzy. Nowe kierownictwo TVP Info przeprosiło także za ataki na Pawła Adamowicza, byłego prezydenta Gdańska, zamordowanego w 2019 roku - zauważono.
Ponadto, zacytowano również słowa Barta Staszewskiego, który w emocjonalny sposób przyznał Brytyjczykom, iż na wizji ledwo powstrzymał łzy wzruszenia.
Źródło: Gazeta.pl